komentarze
  • 1. helik
    • 2016-04-21 10:35:17
    • *.static.gprs.plus.pl

    Ciekawe czy Kevin tankuje ze służbowej karty czy z własnej kieszeni... MCL500S pali troszku więcej... Kevin ratuj ziemię! tankuj Q50 prundem!

  • 2. Mariusz_Ce
    • 2016-04-21 10:40:04
    • *.centertel.pl

    W d. ... się poprzewracało. Płaczą , narzekają, a zapominają chyba za co mają płacone. Ot wielcy bohaterzy torów. ..

  • 3. helik
    • 2016-04-21 10:47:47
    • *.static.gprs.plus.pl

    * MCL650S .... nie MCL500S - w zasadzie dlaczego nie MCL P1 ?

  • 4. Reseller
    • 2016-04-21 11:29:33
    • *.dynamic.chello.pl

    W zasadzie to dlaczego miałby dostać taką furę? Nie przepadam za Hamiltonem ale z tego co gdzieś wyczytałem to on sam "wyposaża" swój garaż.

  • 5. belzebub
    • 2016-04-21 13:51:28
    • *.jeleniagora.vectranet.pl

    Sorry ale mam takie małe istotne pytanie - co takiego osiagnął Magnussen, żeby zasłużyć na darmowe auto?

  • 6. St Devote
    • 2016-04-21 14:45:08
    • *.static.korbank.pl

    Magnussen sfrajerzył podniecając się niepodpisanym kontraktem i teraz będzie przeżywał przez kolejne 5 sezonów. Tapicerkę i kolor już wybrał LOL Nic dziwnego, że zespół postawił na Buttona, bo ile można robić prezenty jakimś gówniarzom z plecami zamiast umiejętności.

  • 7. dexter
    • 2016-04-22 11:11:01
    • *.2.129.32

    Czy ktos zasluzyl na firmowy samochod nie odgrywa tutaj absolutnie zadnej roli. Jedynie jest to prywatna sprawa na plaszczyznie pracodawca - pracobiorca. Jezeli w negocjacjach umowy szef jest przekonany ze taki samochod pracownikowi sie nalezy, to w czym problem?

    Jezeli Kevin mial w swoim kontrakcie jako zachete czy rodzaj wynagrodzenia wynegocjowany samochod sluzbowy marki „XYZ“ (w tym przypadku McLarena 650S) to powinien bez dwoch zdan obiecany model dostac.

    Znowu wyposazenie samochodu firmowego (tzn. kolor lakieru, kolor wnetrza, felgi, spoiler) lezy po stronie pracodawcy. Ale pracobiorca nie musi zaakceptowac samochodu ktory jego zdaniem bedzie nierozsadny.

    Zawodowi sportowcy zaleznie od zespolu przewaznie do pracy albo na oficjalne terminy powinni poruszac sie samochodem sponsora. Czesto sponsor jako podmiot ktory daje pieniazki ma takie wymagania. Prywatnie w garazu mozna miec Porsche, Lamborghini albo Ferrari tutaj nikt nie robi problemow.

    Pytanie teraz brzmi - czy McLaren 650S w przypadku Magnussena byl samochodem sluzbowym czy forma wynagrodzenia, premii ? Dlaczego McLaren robil takie problemy nie mam pojecia. Widocznie musialo cos bardziej zaiskrzyc na plaszczyznie pracodawca - pracobiorca. Nie chodzi o to aby sie czepiac, ale normalnie McLaren nie powinien tutaj robic problemow. Jenson Button w McLarenie oprocz McLarena mial zawsze podstawionego nowego Rolls-Royce'a i nikt w McLarenie nie robi problemow.

    @Reseller

    ...oprocz innych prezentow i samochodow ktore dostaje od Mercedesa.

  • 8. dexter
    • 2016-04-22 11:16:43
    • *.2.129.32

    * w tym przypadku McLaren 650S

  • 9. sliwa007
    • 2016-04-22 18:45:25
    • *.multi.internet.cyfrowypolsat.pl

    Jakby mu się należał (czytaj: miałby to prawnie zagwarantowane w taki sposób, że średniej jakości prawnik jest w stanie to wyegzekwować przed sądem) to by go dostał.

    Zapewne nie wywiązał się z jakichś ustaleń kontraktowych (np. ileś tam punktów/podiów/wygranych w sezonie) za które miała być premia w postaci samochodu.

    Nie lubię takich płaczków, którzy po jakimś czasie wyciągają takie brudy na światło dzienne. Należało mu się to trzeba było iść do sądu i walczyć o swoje, nie należało się to przymknąć gębę i skupić się na tym za co mu teraz płacą.

  • 10. dexter
    • 2016-04-22 19:09:49
    • *.2.129.32

    Witaj @sliwa007

    "Zapewne nie wywiązał się z jakichś ustaleń kontraktowych (np. ileś tam punktów/podiów/wygranych w sezonie) za które miała być premia w postaci samochodu"

    Mozliwe...

    "Jakby mu się należał (czytaj: miałby to prawnie zagwarantowane w taki sposób, że średniej jakości prawnik jest w stanie to wyegzekwować przed sądem) to by go dostał"

    Zgadza sie

    "Nie lubię takich płaczków, którzy po jakimś czasie wyciągają takie brudy na światło dzienne"

    Mam podobne zdanie

    PS. Ja teraz przeczytalem taka informacje w ktorej rzecznik McLarena tlumaczy ze byly trudnosci z uzyskaniem odpowiedniego ubezpieczenia dla 21 - latka. Gdy sposob sie znalazl to Magnussen opuscil zespol...

    Hmm... jak dlugo Kevin Magnussen byl w McLarenie niecale 2 lata? I przez ten okres McLaren nie potrafil ubezpieczenia znalezc?

    Od lat na parkingach pod kazdym stadionem w czolowych europejskich ligach pilkarskich (tym bardziej w Wielkiej Brytanii) stoja samochody mlodych 21- letnich zawodowych pilkarzy ktore warte sa po 200.000 - 300.000 Euro i wiecej. I jakos da sie samochody ubezpieczyc...




  • 11. dexter
    • 2016-04-22 20:05:21
    • *.2.129.32

    Nie mam pojecia co tam zaszlo... Z drugiej strony Kevin byl/jest mlodym chlopakiem ktory jeszcze bedac w McLarenie tak naprawde twardo nogi nie postawil w biznesie F1. Jako mlody licencjonowany zawodowy kierowca wyscigowy inaczej podchodzisz do pewnych rzeczy. Masz duze oczekiwania, nagle dostajesz szanse, spelniaja sie Twoje marzenia... Hmm, nie znajac sytuacji ciezko jest cos powiedziec...

    Dziwna sytuacja. Jesli samochod nie byl nagroda i klauzula w kontrakcie nie byla uwarunkowana pewnymi ustaleniami zwiazanymi z iloscia zdobytych punktow etc. - to kierowca samochod powinien dostac. Zasadniczo zespoly czy sponsorzy nie robia wiekszych problemow...

    Przyznam, ze z tym ubezpieczeniem troche mnie to dziwi...

  • 12. tonia24
    • 2016-04-24 19:25:31
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Jak przeczytałam o tej opcji z ubezpieczeniem, to przed oczami stanęła mi scena z Top Gear sprzed kilku lat, kiedy Clarkson chciał ubezpieczyć Bugatti Veyron a ubezpieczyciel stwierdził, że nie ma takiego samochodu, aż się uśmiechnęłam pod nosem. ;)
    Ale faktycznie dziwna sprawa, bo jeśli miał to w kontrakcie, to powinien dostać to auto, a skoro sprawa nie obiła się o prawników, to coś tu nie gra... i nie sądzę, że chodziło o ubezpieczenie, bo tak jak @dexter pisał- piłkarze, czy inni sportowcy są niejednokrotnie młodsi, a jeżdżą nie takimi autami.

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo