2016-02-29
Williams sugeruje, że będzie walczył z Red Bullem
Kierowcy i przedstawiciele ekip F1 po pierwszych przedsezonowych testach z pewną dozą ostrożności zaczynają typować układ sił w tegorocznej stawce.R E K L A M A
Według pierwszych szacunków tegoroczna walka o mistrzostwo ponownie powinna toczyć się między Mercedesem i Ferrari, a najtrudniejsza do rozwikłania obecnie jest zagadka tego czy ekipie z Maranello uda się dorównać osiągami do Mercedesa.
„Widać inne zespoły, który wyglądają na mocne, ale wszystko sprowadzi się do walki między Ferrari i nami” przekonywał Nico Rosberg cytowany przez Le Figaro.
Ocena osiągów bolidu Mercedesa jest utrudniona ze względu na strategię jaką stosuje niemiecki zespół. Jego kierowcy podczas pierwszych testów ani razu nie skorzystali z ultra-miękkiej opony Pirelli, ale mimo potężnego przebiegu jaki wykonali w trakcie czterech dni testów podobno mieli korzystać z tylko jednego silnika.
Taka postawa może sugerować, że ekipa z Brackley jest pewna swego.
Szef Ferrari, Maurizio Arrivabene uważa, że rozpoczynająca się jutro druga tura testów pod Barceloną powinna przynieść więcej odpowiedzi na pytanie, który z zespołów w tym roku okaże się lepszy.
„Wedle naszych kierowców i inżynierów, mamy dobry bolid” mówił w wywiadzie dla La Stampa. „Nadal brakuje nam jednak porównania do Mercedesa w identycznych warunkach. Domyślam się, że w kolejnych czterech dniach testów, otrzymamy jaśniejszy obraz tego gdzie się znajdujemy.”
Zespół Williamsa, który ostatnie dwa sezony kończył na mocnej trzeciej pozycji i miał wysokie ambicje do dalszej poprawy w tym roku, wydaje się powoli zdawać sprawę z faktu, że w tym roku zamiast walczyć z Mercedesem i Ferrari przyjdzie mu zacięta walka z Red Bullem.
„Naprawdę chciałbym ścigać się z chłopakami z przodu, ale prawdopodobnie Red Bull jest przed nami, więc mamy już wyobrażenie, z którym zespołem w tym roku najczęściej będziemy toczyli walkę” mówił Felipe Massa.
„Fani chcieliby widzieć jak wygrywają różne bolidy, ale w Formule 1 jest najtrudniejsza sprawa do rozwiązania.”
„Widać inne zespoły, który wyglądają na mocne, ale wszystko sprowadzi się do walki między Ferrari i nami” przekonywał Nico Rosberg cytowany przez Le Figaro.
Ocena osiągów bolidu Mercedesa jest utrudniona ze względu na strategię jaką stosuje niemiecki zespół. Jego kierowcy podczas pierwszych testów ani razu nie skorzystali z ultra-miękkiej opony Pirelli, ale mimo potężnego przebiegu jaki wykonali w trakcie czterech dni testów podobno mieli korzystać z tylko jednego silnika.
Taka postawa może sugerować, że ekipa z Brackley jest pewna swego.
Szef Ferrari, Maurizio Arrivabene uważa, że rozpoczynająca się jutro druga tura testów pod Barceloną powinna przynieść więcej odpowiedzi na pytanie, który z zespołów w tym roku okaże się lepszy.
„Wedle naszych kierowców i inżynierów, mamy dobry bolid” mówił w wywiadzie dla La Stampa. „Nadal brakuje nam jednak porównania do Mercedesa w identycznych warunkach. Domyślam się, że w kolejnych czterech dniach testów, otrzymamy jaśniejszy obraz tego gdzie się znajdujemy.”
Zespół Williamsa, który ostatnie dwa sezony kończył na mocnej trzeciej pozycji i miał wysokie ambicje do dalszej poprawy w tym roku, wydaje się powoli zdawać sprawę z faktu, że w tym roku zamiast walczyć z Mercedesem i Ferrari przyjdzie mu zacięta walka z Red Bullem.
„Naprawdę chciałbym ścigać się z chłopakami z przodu, ale prawdopodobnie Red Bull jest przed nami, więc mamy już wyobrażenie, z którym zespołem w tym roku najczęściej będziemy toczyli walkę” mówił Felipe Massa.
„Fani chcieliby widzieć jak wygrywają różne bolidy, ale w Formule 1 jest najtrudniejsza sprawa do rozwiązania.”
komentarze
1. Daniello111
A ja coś tak myślę że walka poza mercem i ferari będzie się odbywać pomiędzy wiliamsem redbulem i haasem, oczywiście force india tównież się pokaże. Myślę że cały sezon może obfitować w dużo niespodzianek i dzięki strategiom z noeymi mieszankami na różnych torach pokażą się na podium inne teamy niż merc i ferrari. Będzie wesoło i różnorodnie. Myślę że mercedes nie pojeździ na ultrasoft bo to im się nie opłaci jeżeli chodzi o degradację. Będą jechać stsłym ale szybkim tempem z małą liczbą postojów. Tylko taka strategia się sprawdzi. Chyba ze pogoda zmusi do czestszych wymian opon.
2. rydz14_09
Ja mam nadzieję na równe tempo samochdów Force India z tempem Red Bulla i Williamsa, a wtedy Perez z Hulkiem będą mieli okazję się pokazać, lejąc niemiłosiernie Williamsy i Kwiata.
3. przesio
Jeżeli Mercedes i Ferrari będzie się charakteryzować tym co w poprzednim sezonie to Ferrari dużo zyska na ultra softach , gdyż Merc pożerał opony a ferrarki obchodziły się dosyć delikatnie z ogumieniem .
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz