komentarze
  • 1. ekwador15
    • 2016-01-12 11:41:33
    • *.minolta.pl

    Dobrze mówi!

  • 2. walerian
    • 2016-01-12 17:31:31
    • *.dynamic.gprs.plus.pl

    Przeciez ericsson z nasrem tez byliby "perfekcyjnym duetem" w takim zespole, mersedes dominuje w stawce dzieki silnikowi - nie kierowcom, wygraliby latwo pare wyscigow, poszli na dwie- trzy imprezy czy tam rozbili pagani i voila! duecik idealny :)

    Blokuja zmiany na 2017, trzesa portkami a chca miec rywala i wygrywac mistrzostwa w ostatnim wyscigu sezonu? Zetsche moglby sobie czasami darowac bo smieszne jest to co mowi...
    Oczywiscie pozdrawiam prawdziwych fanow f1 :)

  • 3. ekwador15
    • 2016-01-13 10:08:10
    • *.minolta.pl

    oczywiście, Nasr wchodzi i od razu pokonuje Rosberga i Hamiltona :D z pewnością :D

  • 4. Skoczek130
    • 2016-01-13 10:22:13
    • Blokada
    • *.adsl.inetia.pl

    @ekwador15 - nie oto chodzi. Na pewno jednak byłby mistrzem świata w tym bolidzie.

  • 5. ekwador15
    • 2016-01-13 11:59:48
    • *.minolta.pl

    Wcale nie powiedziane. Przypomnę, że Nico, który pod koniec sezonu zdominował Lewisa, miał tylko kilka punktów przewagi na Sebem Vettelem bodaj 4 wyścigi przed końcem sezonu. I co teraz odchodzi Lewis z zespołu, i co okazałoby się ze 1 miejsce ma tylko parę punktów przewagi nad drugim Vettelem. Jeśli Nnie byłoby Nico czy Lewisa, to zaraz układ sił w stawce byłby taki, że każdy powiedziałby, że Ferrari i Mercedes mają takie same bolidy. Mógłby Nasr zdobyć tytuł ale nie jest to napewno pewne. Dochodzi presja, gdy się jeździ w najlepszym zespole gdzie każdy patrzy. Wcale niepowiedziane, im slabsi Kierowcy w Mercu tym Vettel miałby większe szanse. Wielka dominacja Merca to mieszanka dobrego silnika, dobrego bolidu ale także kierowców, którzy naciskają do granic.

  • 6. ekwador15
    • 2016-01-13 12:02:31
    • *.minolta.pl

    Odejmijmy gdzieś po 0,3-0,4 z czasów kwalifikacyjnych Mercedesa i zobaczymy ile mniej byłoby pierwszych pól startowych. Oczywiście był rundy, że mieli 1 sekundę przewagi, ale był tez takie, że Ferrari było tylko 0,3 z tyłu, to mogłoby się okazać, że wtedy Seb stałby na pierwszym polu startowym. I co zaraz powiedzieliby, że Ferrari ma lepszy bolid. Kierowcy robią różnicę.

  • 7. walerian
    • 2016-01-13 15:52:23
    • *.dynamic.gprs.plus.pl

    @ekwador uhm... co...?

  • 8. marek007
    • 2016-01-13 20:28:30
    • Blokada
    • *.play-internet.pl

    Niech Mercedes odskoczy jeszcze od tych cieniasów z Ferrari to dopiero będzie mieli ból dupy że paluszek nie może powalczyć ze strzałami.

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo