Rosberg chce przełamać złą passę z Abu Zabi
Kierowcy i sam zespół Mercedesa w tym sezonie zdobyli już wszystko co mogli zdobyć i nie muszą już nic udowadniać. Rywalizacja wewnątrz zespołowa jest jednak w ich wykonaniu równie ciekawa. W ostatnim wyścigu sezonu obaj zawodnicy chcą wygrać. Nico Rosberg będzie chciał podtrzymać swoją dobrą passę z Meksyku i Brazylii, podczas gdy Lewis Hamilton będzie chciał mu pokrzyżować plany.„Tor Yas Marina naprawdę jest świetnym miejscem na kończące sezon Grand Prix. Organizatorzy spędzili dużo czasu i włożyli dużo wysiłku, projektując tak spektakularne miejsce a sam tor sprawia mi wiele przyjemności z jazdy. To w zasadzie bardzo wymagający obiekt. Jest tam kilka szybkich łuków, ale głównie są tam średnie i wolne zakręty, więc mimo długich prostych trzeba ustawić auto bardziej pod kątem wolnej sekcji. Wyścig rozgrywany jest o zmroku. Rozpoczyna się późnym popołudniem i płynnie przechodzi w noc, co jest dość niezwykłe i mogę sobie wyobrazić, że nieźle wygląda w telewizji. W ubiegłym roku to miejsce było świadkiem prawdopodobnie mojego najbardziej intensywnego weekendu wyścigowego w życiu. Nie spałem zbyt dużo ze względu na nerwy i brak wiedzy co mnie czeka. Tym razem jednak nie ma presji, więc będę wypoczęty i dam z siebie wszystko. Wielu brytyjskich fanów przybywa do Abu Zabi, więc czuję się prawie jak na domowym wyścigu. Wygrana i możliwość podziękowania im za to fantastyczne wsparcie przez cały rok byłaby najlepszym sposobem na zakończenie tego sezonu.”
Nico Rosberg, #6
„Mam za sobą dwa świetne weekendy w Meksyku i Brazylii, więc jadę na finałowy wyścig ogromnie zmotywowany. Abu Zabi nigdy nie było dla mnie łaskawe. Oczywiście w ubiegłym roku było dla mnie ogromnym rozczarowaniem- straciłem szanse na tytuł w ostatniej chwili ze względu na awarię mechaniczną. Pokazałem jednak swoją prędkość na tym torze, zdobywając pole position a obecnie jestem nieźle rozpędzony. Tym razem zamierzam zakończyć sezon pozytywnie. To oczywiście jest również ostatni wyścig dla tej niesamowitej Srebrnej Strzały- zasługuje ona na godne pożegnanie. Wszyscy w naszych fabrykach ponownie świetnie się spisali w tym roku. O takim bolidzie marzy każdy kierowca, więc będę mocno naciskał, aby jeszcze raz wycisnąć z niego wszystko, aby podziękować im za tą ciężką pracę. Oczywiście jak zawsze będę toczył zaciętą rywalizację z Lewisem, a w Sao Paulo widzieliśmy, że Ferrari również mocno nas naciskało, więc nie wszystko będzie takie oczywiste. Jestem jednak gotowy na walkę i mam nadzieję, że uda się nam stworzyć fanom dobre widowisko na zakończenie roku.”
komentarze
1. Sasilton
Chyba nigdy nie się nie przyzwyczaję do polskiego tłumaczenia Abu Dhabi :D
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz