Ricciardo porównuje Interlagos do toru w Soczi
Daniel Ricciardo nie ukrywa, że tor Interlagos nie bardzo go porywa i porównuje go do nowego toru w Soczi. Australijczyk podkreśla jednak, że samo Grand Prix, jak i miasto i jego atmosfera są niesamowite. Nieco więcej emocji jeden z klasycznych torów Formuły 1 wzbudza u Daniiła Kwiata.„To jeden z klasycznych torów F1 i zawsze panuje tam świetna atmosfera. Dokonano tam pewnej przebudowy i nie mogę doczekać się, aby zobaczyć jak zmienił się padok. Do tej pory był on najmniejszym ze wszystkich w kalendarzu, co utrudniało życie zespołom.”
„Nieważne jednak co oni tam zrobili, gdyż i tak nie zmieni to tej atmosfery. To zawsze coś niesamowitego a fani są bardzo blisko toru. Mają olbrzymią pasję dla Formuły 1 i zawsze miło jest stać tam na polach startowych- mimo iż atmosfera jest nieco szalona!”
„To dobry tor i jak już powiedziałem, jeden z klasyków. Ma niezłe zmiany wysokości, jest dość szybki, ma krótkie okrążenie i kilka dobrych miejsc do wyprzedzania. Fajnie się tam jeździ; ma fajny rytm i kilka szybkich łuków, które kierowcy tak bardzo lubią.”
„Mam z nim również związane miłe wspomnienia, gdyż to tam po raz drugi prowadziłem bolid F1 w treningu wraz z Toro Rosso w sezonie 2013. Było mokro, ale podobało mi się a ja ukończyłem go na ósmej albo dziewiątej pozycji. Ubiegłoroczny wyścig nie był udany. Miałem karę przesunięcia na starcie i przystępowałem do wyścigu z 17 pola, ale udało mi się finiszować na 11 miejscu.”
„Miasto jest ogromne. Ciężko poczuć jego atmosferę, gdyż jest tak duże, ale mają tam bardzo dobre jedzenie i kilka naprawdę niezłych restauracji. Dziewczyny też są tam naprawdę piękne!”
Daniel Ricciardo, #3
„Nie sądzę, abym kiedykolwiek pojechał idealne okrążenia na Interlagos, więc nie skrywam żadnych sekretów! To czego się nauczyłem to, aby nie myśleć zbyt bardzo do przodu. Trzeba tam jechać z zakrętu w zakręt i koncentrować się na tym, na którym obecnie jedziesz. Nie ma tam wielu łączących się zakrętów. Nie ma tam wielu zakrętów wymagających dużego wytracenia prędkości.”
„Brazylia posiada przepiękne Grand Prix, wspaniałą atmosferę w ekscytującym mieście, ale tor nie robi na mnie takiego wrażenia. Nie ma tam żadnego zakrętu, który daje prawdziwą satysfakcję. Nie chcę, aby wydawał się on nudnym torem, gdyż tak nie jest, ale podobnie jak w Rosji, nie ma tam żadnego zakrętu, na którym krzyczysz: Woooo-Hoooo! Potrzebuje kilku więcej zakrętów i czegoś naprawdę szybkiego. Jest tam kilka sekcji, które na papierze wyglądają dobrze, ale ze względu na pochylenie ich [na zewnątrz], nigdy nie ma się tam odpowiedniej przyczepności. Tłumy na trybunach podnoszą za to tętno przed poszczególnymi sesjami. Chce się ciągle być na torze, ale trzeba być jednocześnie cierpliwym.”
„Prosta startowa jest bardzo wąska, więc gdy startujesz po zewnętrznej, znajdujesz się zaledwie dwa metry od trybun. Lepiej, aby kibice cię lubili, gdyż w przeciwnym wypadku stajesz się łatwym celem, gdy zakładasz swój kask! To dobry okres. Dużo hałasu, dużo trąbek i bębnów. Podobnie jak w Meksyku, takich kibiców spodziewasz się na Grand Prix. Brazylijczycy są super.”
komentarze
1. Sasilton
Chłopaczyna zaczyna bredzić.
2. Skoczek130
@Sasilton - wie lepiej, niż ty. ;) Problemem Soczi jest otoczka - te asfaltowe pobocza odbierają wyrazu obiektowi. Nocny wyścig powinien wyglądać ciekawiej.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz