Renault ma problemy z korelacją danych
Cyril Abiteboul, reprezentujący dostawcę jednostek napędowych Renault w wywiadzie dla oficjalnej strony Formuły 1 przyznał, że fabryka w Viry-Chattilon ma problemy operacyjne.Przed GP Hiszpanii okazało się, że Renault ma problemy z wadą konstrukcyjną tłoka, którą stara się rozwiązać, ale to nie wszystkie problemy francuskiego producenta.
„Na hamowni nasze silniki są niezawodne, ale gdy przybywamy na tor już takie nie są” mówił Abiteboul.
Sytuacja ta bardzo przypomina problemy Ferrari z minionych lat, kiedy to często słabą formę zespołu tłumaczono brakiem korelacji wyników z tunelu aerodynamicznego z wynikami na torze.
Abiteboul uważa iż podobnie jest w przypadku silników: „Jasne jest, że coś jest nie tak z naszym procesem walidacyjnym i korelacją danych z hamowani i toru. Podobnie jest z aerodynamiką, gdy tunel aerodynamiczny przekłamuje; dokładnie tak samo jest w świecie silników.”
Abiteboul nieco załagodził ostatnie doniesienia o pogarszających się relacjach z Red Bullem, możliwością rozstania się z tym zespołem, a nawet możliwością wycofania się Renault z mistrzostw świata F1.
„Przeżywamy trudne chwile, ale nie widzę powodów, dla których mariaż ten nie miałby przetrwać.”
„Musimy wykonywać lepszą robotę na torze, ale również po za nim.”
komentarze
1. belzebub
Normalnie szkoda słów... Drugi sezon w F1, a oni dalej nie potrafią ogarnąć silnika. Problem z tłokiem to wada konstrukcyjna - zapewne błędnie został zaprojektowane przez Renault, a nie złożony przez Mecachrome. Nie chce mi się wierzyć, że za taki stan rzeczy odpowiadają podobno przestarzałe fabryki Reno. Może czas wymienić inżynierów.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz