Pechowy Bahrajn dla Toro Rosso
Carlos Sainz miał dzisiaj włączyć się do walki o punkty. Awaria jego bolidu zmusiła go do przedwczesnego zakończenia rywalizacji. To samo spotkało Maxa Vestappena. STR jeszcze nigdy nie skończyło tego wyścigu w punktach.„To nie był najlepszy dzień. Trudny wyścig za mną. Nadal nie znamy powodu awarii, ale to chyba problem z elektryką. Oczywiście nie tak chcieliśmy zakończyć dzisiejszą rywalizację. Jestem rozczarowany, ale nadal będziemy ciężko pracować, aby w Barcelonie znów włączyć się do walki o punkty.”
Carlos Sainz, DNF
„Całkiem rozczarowujący dzień, zwłaszcza po udanych kwalifikacjach. Nie wiem co się stało z moim samochodem. Poczułem coś dziwnego i musiałem zjechać. Nie mogę ukryć faktu, że jestem rozczarowany. Miałem dobrą pozycję startową, chociaż brakowało mi tempa. Damy z siebie wszystko, aby przygotować się na Barcelonę. Będę się ścigał w domu, więc to wyjątkowy dla mnie weekend.”
komentarze
1. pjc
Szkoda,że przez usterki musieli się wycofać. Ten zespół i tak radzi sobie nadzwyczaj dobrze.
2. Michael Schumi
@1 Raczej jego kierowcy. Za czasów Alguersariego, Buemiego i Vergna jazda była w kratkę. Obecny skład jest bardzo dobry, zwłaszcza ze względu na Maxa.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz