Sauber przed Grand Prix Malezji
Zespól Saubera podbudowany dobrym wynikiem z pierwszego wyścigu sezonu i definitywnym zamknięciem sporu z Giedo van der Garde z optymizmem zapatruje się na występ przed malezyjską publicznością. W piątek rano za sterami C34 Felipe Nasra zastępował będzie wychowanek Akademii Ferrari i kierowca rezerwowy Saubera, Raffaele Marciello.„Po wspaniałym wyniku w Melbourne, dobrze jest jechać do Malezji. Tor znam dobrze jeszcze z czasów startów w GP2 a także z ubiegłorocznego występu w Formule 1. Jak dla mnie to interesujący tor, który składa się z wielu średnich i szybkich zakrętów, które stawiają spore wymagania przed ogumieniem. Grand Prix Malezji to jeden z najtrudniejszych wyścigów w kalendarzu ze względu na wysoką wilgotność powietrza i upał. Oznacza to, że trzeba być w świetnej formie fizycznej, a ja jestem pewny, że taką mam. Przez zimę ciężko pracowałem, a przed wyścigiem na torze Sepang spędziłem tydzień na obozie treningowym w Tajlandii, aby przywyknąć do wilgotności. Jestem pewny, że gdy przybędę do Malezji będę w stu procentach przygotowanych. Kolejnym aspektem, który musimy brać pod uwagę w Malezji jest duże ryzyko potężnej ulewy, więc wyścigi często są tam ekscytujące. Mam nadzieje, że będziemy mogli bazować na postępie jaki zrobiliśmy w Melbourne i będziemy mieli kolejny udany weekend.”
Felipe Nasr, #12
„Nie mogę doczekać się Grand Prix Malezji. Łatwiej będzie mi podejść do tego weekendu, gdyż dobrze znam ten tor z poprzednich serii wyścigowych. W Melbourne niestety tak nie było. Spoglądając na nasze zimowe testy, jestem pewny, że układ toru w Malezji będzie nam sprzyjał. Po udanym otwarciu sezonu w Melbourne, myślę że GP Malezji może być jednym z tych wyścigów, na które możemy liczyć najbardziej. Tor składa się z długich prostych i szybkich zakrętów, więc spodziewam się większej degradacji ogumienia. Z drugiej strony, pozytywne wydaje się, że nasze auto ma przyzwoitą prędkość maksymalną, ale nieco więcej siły dociskającej pomogłoby nam zyskać czas w szybkich zakrętach. Ogólnie, nie mogę doczekać się mojego drugiego występu w mistrzostwach świata Formuły 1 w sezonie 2015.”
Raffaele Marciello, #36
„Wspaniale będzie po raz pierwszy poprowadzić bolid C34. Tak samo pewnie, tę widomość odbierać będą Włosi, gdyż już od ładnych kilku lat nie mamy w Formule 1 włoskiego zawodnika. Na pewno doświadczenie to sprawi mi dużo radości i nie mogę się go doczekać. Jestem pewny, że mogę wykonać przyzwoitą robotę, a także wesprzeć zespół w ustawieniu bolidu, aby tor ten sprzyjał jego charakterystyce. Nigdy wcześniej nie byłem w Malezji, ale dobrze znam ten tor z symulatora znajdującego się w Maranello i wiem, że szybko jestem w stanie się go nauczyć jak tylko będę mógł na niego wyjechać. Jako że tor ten ma kilka szybkich zakrętów, uważam, że docisk auta będzie tutaj kluczowy. Kolejnym ważnym aspektem będzie pogoda, gdyż wilgotność jak i temperatury tam panujące są dość wysokie. Z punktu widzenia kierowcy to będzie spore wyzwanie, ale wszyscy mają tak samo. Wspólnie z moim trenerem, przygotowuję się dobrze do tego weekendu.”
komentarze
1. shodan
gdyby jakims cudem zapunktowali bylo by niezle :)
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz