Whitmarsh oficjalnie zakończył pracę dla McLarena
Zespół McLarena potwierdził, że Martin Whitmarsh już oficjalnie nie jest częścią zespołu. Mimo iż Brytyjczyk został odsunięty od roli szefa zespołu kilka miesięcy temu, cały czas pozostawał związany z McLarenem.Cały proces restrukturyzacyjny ma pomóc ekipie powrócić do formy, gdy ta ponownie będzie korzystać z jednostek napędowych od japońskiej Hondy.
Whitmarsh przesłużył dla McLarena 24 lata i przez ostatnie miesiące negocjował warunki swojego odejścia, które według nieoficjalnych informacji okazały się dla niego wyjątkowo korzystne i z pewnością pozwolą odejść na spokojną emeryturę.
„McLaren i Martin Whitmarsh zgodzili się rozstać się ugodowo” mówił rzecznik prasowy zespołu.
komentarze
1. RyżyWuj
Bulionowi po zdradzeniu Lotusa, tak jak Raikkonenowi, jakoś nie za dobrze idzie w nowym miejscu. Wprawdzie dla niego testem będzie dopiero 2015, ale póki co po spektakularnym początku sprawy mają się teraz średnio.
2. PanPikuś
@1 W Lotusie na początku też nie miał fajerwerków. Szefem zespołu został na początku 2010. Wyniki robił Kubica, a Rosjanin badał wytrzymałość części. Dopiero w 2012 pojawiły się jakieś konkretne wyniki.
3. Viduka
Szkoda Whitmarsha. Ale cóż Dennis ma nadzieję na lepsze wyniki oby Honda okazała się dla McLarena cudem. Bo obecnie jakoś ich inżynierowie nie potrafią w żaden sposób poprawić osiągów bolidu.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz