2014-08-07
Sauber chce pozostać z Ferrari
Szefowa Saubera, Monisha Kaltenborn zasugerowała, że jej ekipa mimo problemów pozostanie przy jednostkach napędowych FerrariR E K L A M A
W ostatnim czasie spekulowało się, że szwajcarski zespół może zostać pierwszym nieroboczym partnerem powracającej do Formuły 1 Hondy.
Kaltenborn przyznała, że w tym roku jednym z głównych czynników określających potencjał bolidów są nowe jednostki V6 turbo, jednak nie chciała zrzucać pełnej odpowiedzialności za osiągi bolidu C33 na swojego włoskiego partnera.
„Myślę, że zbyt łatwo byłoby powiedzieć, że to wina innych” mówiła w wywiadzie dla Italiaracing, odnosząc się do formy zespołu, który w tym sezonie nie zdobył jeszcze ani jednego punktu w mistrzostwach świata F1. „Zawsze musimy przede wszystkim patrzeć na to co sami robimy, być szczerzy w tym temacie i przyznać, że obecny bolid nie jest jednym z najlepszych jakie stworzyliśmy.”
„Silnik jest jednym z głównych czynników, zwłaszcza jeżeli chodzi o prowadzenie się auta, ale to nie jest powód do poddawania się.”
„Mamy długie relacje z Ferrari i przez lata mieliśmy już swoje wzloty i upadki. Pozostaniemy razem i przezwyciężymy ten okres wspólnie.”
Kaltenborn zaprzeczyła także jakoby pomiędzy Sauberem i Ferrari dochodziło na polu silnikowym do tak dużych napięć jak na linii Red Bull - Renault.
„Nie wiem jaka jest sytuacja pomiędzy Renault i Red Bullem” mówiła. „Niemniej my jesteśmy bardzo blisko związani z Ferrari i mamy za sobą długą współpracę z nimi.”
„Nidy nie wskazywaliśmy palcem winnych. Jeżeli pojawia się okres, w którym nie idzie nam tak dobrze, mówimy o tym otwarcie i koncentrujemy się na rozwiązaniu takiej sytuacji.”
„Jestem pewna, że jeżeli ja jestem smutna lub niezadowolona, moi koledzy z Ferrari są dwa razy bardziej smutni czy niezadowoleni. Najważniejsze, że oni są na dobrej drodze, wiedzą co robić a ja jestem spokojna o ich potencjał.”
Kaltenborn przyznała, że w tym roku jednym z głównych czynników określających potencjał bolidów są nowe jednostki V6 turbo, jednak nie chciała zrzucać pełnej odpowiedzialności za osiągi bolidu C33 na swojego włoskiego partnera.
„Myślę, że zbyt łatwo byłoby powiedzieć, że to wina innych” mówiła w wywiadzie dla Italiaracing, odnosząc się do formy zespołu, który w tym sezonie nie zdobył jeszcze ani jednego punktu w mistrzostwach świata F1. „Zawsze musimy przede wszystkim patrzeć na to co sami robimy, być szczerzy w tym temacie i przyznać, że obecny bolid nie jest jednym z najlepszych jakie stworzyliśmy.”
„Silnik jest jednym z głównych czynników, zwłaszcza jeżeli chodzi o prowadzenie się auta, ale to nie jest powód do poddawania się.”
„Mamy długie relacje z Ferrari i przez lata mieliśmy już swoje wzloty i upadki. Pozostaniemy razem i przezwyciężymy ten okres wspólnie.”
Kaltenborn zaprzeczyła także jakoby pomiędzy Sauberem i Ferrari dochodziło na polu silnikowym do tak dużych napięć jak na linii Red Bull - Renault.
„Nie wiem jaka jest sytuacja pomiędzy Renault i Red Bullem” mówiła. „Niemniej my jesteśmy bardzo blisko związani z Ferrari i mamy za sobą długą współpracę z nimi.”
„Nidy nie wskazywaliśmy palcem winnych. Jeżeli pojawia się okres, w którym nie idzie nam tak dobrze, mówimy o tym otwarcie i koncentrujemy się na rozwiązaniu takiej sytuacji.”
„Jestem pewna, że jeżeli ja jestem smutna lub niezadowolona, moi koledzy z Ferrari są dwa razy bardziej smutni czy niezadowoleni. Najważniejsze, że oni są na dobrej drodze, wiedzą co robić a ja jestem spokojna o ich potencjał.”
komentarze
1. Tomal20
Ciężki sezon mają, jak Williams w minionych latach...
2. LuckyFindet
Ferrari to i tak lepsze rozwiązanie niż Renault.
3. pjc
Mają umowę długoterminową i tyle.
Co do twierdzenia,że Ferrari jest lepszym rozwiązaniem od Renault to się nie zgodzę.
Renault poczyniło postępy a Ferrari?
Tylko Alonso notuje jakieś pozytywne rezultaty. Poza tym zwolniony został Marmorini a to też wiele mówi.
W dziale rozwoju tej jednostki napędowej widać błądzenie i kryzys a Alonso traci kolejny rok w ich szeregach.
4. adazn
To, że Marmorini został zwolniony z Ferrari to żaden argument w tej sprawie! Właśnie poszedł do Renault!!! :)
5. jenks
słuszna decyzja,Ferrari dysponuje najmniej awaryjną jednostką w stawce.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz