McLaren przyspiesza rozwój MP4-29
Zespół McLarena jeszcze przed przerwą wakacyjną przyspieszył swoje tempo rozwoju. Kevin Magnussen już dzisiaj na torze w Hockenheim testował nowe tylne skrzydło, które ekipa miała wdrożyć dopiero na węgierskim Hungaroringu. Jenson Button nowy element aerodynamiczny ma otrzymać dopiero jutro. Obaj kierowcy McLarena podkreślają, że nie zauważają większej różnicy w zachowaniu się bolidu MP4-29 bez systemu FRIC.„Patrząc po wynikach można powiedzieć, że wyglądamy całkiem dobrze, ale na dłuższych przejazdach jest nam nieco trudniej. Uważam, że podczas wychodzenia z zakrętów przegrzewamy opony. W takich temperaturach ciężko zarządzać ogumieniem, zwłaszcza jeżeli chodzi o pracę super-miękkiej mieszanki, która łatwo się przegrzewa.”
„Dzisiaj przetestowaliśmy wiele ciekawych rzeczy- jeżeli chodzi o mnie jutro przyjdzie więcej rzeczy. Miejmy nadzieję, że także otrzymam nowe tylne skrzydło. Czasami ciężko jest ocenić jakie daje ono korzyści, zwłaszcza w sobotni poranek, gdy ma się tylko kilka okrążeń na jego przetestowanie. Ciekawie będzie jednak sprawdzić je.”
„Nasz bolid w zasadzie niczym nie różni się bez systemu FRIC- tutaj przynajmniej nie stanowi to żadnej wielkiej różnicy.”
„Jak zawsze wyciśniemy wszystko z tego co mamy do dyspozycji- myślę, że jutro będziemy mogli naciskać nieco mocniej.”
Kevin Magnussen, P7, P5
„Temperatury są tutaj bardzo wysokie, więc największym wyzwaniem dla nas są opony i ich praca- ciężko będzie ją zrozumieć, zwłaszcza gdy pogoda zmieni się w niedzielę. Podobno ma być wtedy nieco chłodniej. Wszyscy mają jednak ten sam problem.”
„Nie potrafię w zasadzie wyjaśnić relatywnie małej straty czasu do czołówki, ale wszyscy przeprowadzają inne programy i jeżdżą z różną ilością paliwa. Nowe tylne skrzydło, które testowałem dzisiaj wydaje się w porządku. Nie zaburza pracy bolidu więc prawdopodobnie zostawimy je.”
„Bez systemu FRIC nasz bolid cały czas wydaje się dobry- to pozytywne. Nie wiem jak inni kierowcy, ale my obecnie jesteśmy bardzo zadowoleni z naszego bolidu.”
„Musimy pozostać jednak czujni: to tylko treningi, więc ciężko oceniać tempo innych ekip, ale miejmy nadzieję, że wykonaliśmy drobny krok do przodu.”
komentarze
1. Viduka
Tak tak na pewno przyspieszają rozwój. Jest połowa sezonu i z taką ilością punktów nie walczą o nic. Trzeba się już skupić na kolejnym sezonie i wierzyć że z Hondą będzie lepiej.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz