Button z sentymentem wspomina stary tor w Hockenheim
Jenson Button z sentymentem wspomina stary obiekt Hockenheimring, na którym bolidy Formuły 1 osiągały zawrotne prędkości, często przekraczające 360 km/h. Grand Prix Niemiec to kolejny klasyczny wyścig Formuły 1. Kevin Magnussen zna ten tor ze swoich startów w niemieckiej Formule 3. Obaj kierowcy McLarena uważają, że charakterystyka Hockenheimring powinna sprzyjać właściwościom MP4-29.„Pamiętam jeszcze ściganie się na starym torze w Hockenheim – cztery proste, na których przekraczaliśmy 330 km/h, para nużących szykan oraz sekcja stadionowa, na której trzeba było walczyć o utrzymanie się, gdyż bolid nie posiadał prawie w ogóle docisku. Porównując to do dzisiejszego toru wydaje się to zupełnie innym poziomem szaleństwa. Sprawiało nam to jednak dużą frajdę.”
„Przeprojektowany tor nigdy nie będzie tak piekielny jak stary Hockenheim, ale także jest fajnym torem, który został celowo tak zaprojektowany, aby zachęcić nas do ścigania. Długa wygięta prosta do zakrętu numer 6 jest wymarzonym miejscem do wejścia w cień aerodynamiczny rywala- najpierw zmusza się bolid jadący z przodu do obrony pozycji, więc właściwy manewr wyprzedzania często wykonujemy na dojeździe do zakrętu numer 7, wykorzystując słabe wyjścia rywala z poprzedniego zakrętu. Zakręt numer 8 to kolejny łuk, w którym można pokusić się o wyprzedzanie, gdyż można się tam zrównać z rywalem i wykorzystać lepszą pozycję.”
„Jest tam kilka szybkich zakrętów, ale w większości na torze znajdują się wolne łuki, więc nasz bolid nie powinien tam mieć większych strat. To wyścig, który nie raz zaskakuje. Nie mogę doczekać się wyścigu.”
Kevin Magnussen, #20
„Ścigałem się już na Hockenheim- to było w sezonie 2010, gdy jeździłem w niemieckiej Formule 3. Podoba mi się ten tor. Ma dobrą mieszankę zakrętów. To średnio szybki obiekt, na którym można sporo czasu spędzić walcząc z innymi kierowcami. Ważne jest posiadanie tam bolidu, który daje ci pewność w naciskaniu do granic możliwości i ma dobrą trakcję na wyjściach z zakrętów. To na nich odbywa się większość manewrów wyprzedzania.”
„To tor, który teoretycznie powinien mam nieco bardziej pasować niż inne, szybsze tory, na których mocniej liczy się aerodynamika auta. Nie sądzę, aby to wpłynęło znacząco na kolejność w stawce, ale dobrze byłoby zdobyć jakieś punkty, gdyż cały czas walczymy o lepsze pozycje zarówno w klasyfikacji kierowców, jak i konstruktorów.”
komentarze
1. Kalor666
pitu pitu jak zawsze ;)
2. fanAlonso=pziom
http://www.formula1.c om/news/fe atures/201 4/7/16080.html - oto dowód zbrodni przeciwko F1 sprzed 12 lat
3. PiotrasLc
Fakt faktem stary Hokenheim był piekny gdy wpadali w las ponad 300km/h
4. andy_chow
Ciągle tęsknie za starym torem po Monzy chyba drugi najszybszy tor
5. Michael Schumi
@4 Może to tylko wrażenie, ale mi najszybszym torem zawsze wydawał się Indianapolis.
6. andy_chow
@Michael Schumi trochę pogrzebałem i na przełomie 2000 i 2002 średnia prędkość Monza 239 Hockenheim 221 Spa 221 a Indianapolis 201.Być może inaczej wygląda największa maksymalna prędkość na prostej pzdr
7. belzebub
Nie żebym się czepiał, ale przydałoby się poprawić w temacie wyścigów, wg nich najbliższy wyścig, ma być rozgrywany na Nurburgring... http://f1.dziel-pasje.pl/wyscigi
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz