Kierowcy Ferrari podzielili się obowiązkami testowymi
Zespół Ferrari do Austrii przywiózł nowe części aerodynamiczne, które wymagały gruntownego przetestowania. Kierowcy zespołu podzielili się obowiązkami testowymi. Kimi Raikkonen pracował nad przednią częścią F14 T, podczas gdy Fernando Alonso nad tylną.„Miło jest wrócić do ścigania tutaj. Tor posiada wiele zmian wysokości, a to zawsze poprawia doznania z jazdy. W obu sesjach Kimi i ja jeździliśmy z innymi programami, a teraz musimy zebrać wszystkie dane, aby dowiedzieć się, które z elementów jakie dzisiaj testowaliśmy działały najlepiej. Nie było zaskoczenia jeżeli chodzi o opony. Super-miękkie wydają się szybsze i z całą pewnością będą oponą na kwalifikacje, ale jeżeli chodzi o wyścig ciężko jest już teraz ocenić jaka strategia będzie najlepsza. Dzisiaj cały czas było pochmurnie, a na torze pojawiły się nawet pojedyncze krople deszczu. Kolejne dni mają być jednak słoneczne, więc zachowanie opon może ulec zmianie. Dobre prognozy pogody oznaczają, że wszystko może się wydarzyć i miejmy nadzieję, że przyczyni się to do dobrego show dla kibiców, którzy już dzisiaj tłumnie zjawili się na torze.”
Kimi Raikkonen, P11, P11
„Dzisiejszy dzień był wyjątkowo pracowity, co jest normlaną sprawą, gdy po wielu latach wraca się na jakiś tor. Mimo zmiennej pogody, która ograniczyła nasz czas spędzony na torze rano, udało nam się ukończyć program. Dzisiaj koncentrowaliśmy się na analizie części aerodynamicznych, które przywieźliśmy na ten obiekt. Wraz z Fernando skupialiśmy się na sprawdzeniu różnych ustawień. Ja pracowałem nad przodem auta, on na tyłem. Po południu lepiej czułem auto, ale z różnych powodów, włączając w to brak przyczepności, ruch na torze i wiatr, nie udało mi się pokonać dobrego okrążenia czy poprawić się w ostatnim sektorze.”
komentarze
1. fanAlonso=pziom
czyli jutro tradycja i RBR i Williams przed Ferrari ?
2. PanPikuś
@1 Williams na 99 % przed Ferrari bo tor im pasuje ze względu na długie proste ( choć wolne zakręty trochę im nie służą ), natomiast RedBull jest stabilny w zakrętach, ale poprzez lepsze aero co jest równoznaczne z większym dociskiem, zużywają więcej mocy ( i tak nie najmocniejszego ) silnika na pokonanie oporów na prostych. Ot, taka odwrotność Williamsa trochę :). Ferrari jest bardzo stonowane. Aż za bardzo. Wszędzie tracą po kilka dzisiątych, a nigdzie nie mają szans zyskiwać. Ich najmocniejszą stronę jest chyba przyspieszanie ( nie mylić z prędkością maksymalną ) i stabilność na hamowaniu, bo na torach które to promują ( Chiny, 2 sektor Kanady, Monako, Hockeheim powinni być stosunkowo silni.
3. R.U
@1.fanAlonso=pziom
Nie wiem czy przed Ferrari ale przed Raikkonenem napewno
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz