Problemy techniczne Toro Rosso
Zespół Toro Rosso mimo dzisiejszych przeciwności losu, pozostaje w optymistycznym nastroju przed resztą weekendu w Kanadzie. Oba bolidy STR9 miały dzisiaj problemy z niezawodnością. Rano w bolidzie Jeana-Erica Vergne zawiodły ogniwa akumulatorów, które ekipa musiała wymienić. Drugi kierowca ekipy, debiutujący w Montrealu Daniił Kwiat, miał dużo poważniejsze problemy w drugiej sesji testowej, po tym jak w jego układzie napędowym rozszczelnił się silnik spalinowy. Ekipa będzie musiała wymienić ten podzespół przed jutrzejszymi zajęciami na torze.„Za wyjątkiem drobnego problemu, który ograniczył moją sesję rano, udało nam się zrealizować dobry program testowy. Jeżeli chodzi o osiągi bolidu, nie jestem w stu procentach zadowolony, gdyż mimo iż rano wyglądało to dość obiecująco, po południu straciliśmy trochę prędkości. Z pozytywnych rzeczy, tempo na długich przejazdach nie było złe. Znamy również kierunek jaki obrać, aby w trzecim treningu móc się poprawić. Pozostaję więc optymistycznie nastawiony przed jutrzejszym dniem.”
Daniił Kwiat, P15, P19
„Miieliśmy dzisiaj problemy z bolidem, które ograniczyły moje przejazdy. Nie jest idealnie, gdyż nigdy wcześniej nie jeździłem po tym torze, ale dzięki użytecznemu symulatorowi, czułem się całkiem pewnie od samego początku zmagań i byłem w stanie atakować tarki i zakręty. To bardzo interesujący tor, znacznie różniący się od pozostałych, po których się już ścigaliśmy. Poza problemami, bolid spisywał się dobrze, więc pozostaje pewny siebie i liczę, że jutro możemy mierzyć wysoko.”
komentarze
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz