Lepszy dzień Ecclestone'a w sądzie
Po kilku trudnych dniach w sądzie w Monachium, Bernie Ecclestone miał nieco bardziej pocieszające chwile, gdy przed obliczem sądu stawił się współpracownik Gerharda Gribkowskiego.Współpracownik Gribkowskiego z tamtego okresu zeznał w sądzie, że jego opowieści często przypominały „świat fantazji”.
Świadek wspominał o obiedzie, podczas którego Gribkowski miał powiedzieć: „Czuję się jakby Ecclestone postrzegał mnie jak adoptowanego syna i chciał, abym został jego następcą w Formule 1.”
Inna opowieść przytoczona przed obliczem sądu dotyczyła walizki Ecclestone’a, w której miał nosić 20 milionów dolarów, mimo iż taka suma pieniędzy nie zmieściłaby się w żadnej walizce.
„Dr Gribkowski miał czasami dni, w których opowiadał takie rzeczy. Musiałem się wtedy wyłączać” wspominał świadek.
Ostateczny werdykt w tej sprawie poznamy prawdopodobnie dopiero we wrześniu.
komentarze
1. pgolebiow
Ciekawe ile ten dostał
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz