Kolejny pechowy występ Vergne
Zespół Toro Rosso mimo bardzo udanego piątku, dzisiaj nie zliczy dobrej czasówki. Daniel Ricciardo nie był zadowolony z bolidu, na który częściowo wpłynął także silny wiatr, a Jean-Eric Vergne zakończył wcześniej kwalifikacje na skutek problemu z układem hamulcowym i pożarem w Q1.„To nie była dobra sesja dla nas. To rozczarowujące, tym bardziej, że wczoraj mieliśmy jeden z najlepszych piątków od dłuższego czasu. Wiatr odegrał tutaj swoją rolę, ale i tak powinniśmy być wyżej. Wolałbym lepszy wynik, ale zobaczymy co damy radę zdziałać podczas wyścigu. Nie byłem zadowolony z balansu bolidu. Problemy JEV’a [Jean-Eric Vergne]? Słyszałem o nich, ale z tego co mi powiedziano nie powinienem się o nic martwić podczas wyścigu. W moim bolidzie wszystko jest w porządku.”
Jean-Eric Vergne, P18
„Gdy wyjeżdżałem z boksów, mój inżynier mówił do mnie przez radio, więc musiałem poczekać do połowy sektora, zanim mogłem mu coś odpowiedzieć. Sądziłem, że mam problem z silnikiem, ale potem zdałem sobie sprawę, że mam problem z zablokowanymi hamulcami. Próbowałem zachować, ale nic się nie działo. Potem zobaczyłem ogień i musiałem zatrzymać auto. Zespół będzie miał dzisiaj sporo pracy, gdyż dość długo rozniecał się ogień. Miejmy nadzieję, że główne elementy nie zostały uszkodzone- silnik oraz skrzynia biegów. Niemniej będzie sporo do wymiany. Wyszedłem z tego cało, jedynie czynnik gaśniczy poleciał na mój kask. Czy to wszystko pech? Mam nadzieję, że wykorzystałem już jego limit także na przyszły rok. To nie będzie łatwy wyścig startując z tak odległej pozycji, zwłaszcza że Suzuka nie jest łatwym miejscem do wyprzedzania.”
komentarze
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz