2013-05-12
Alonso złapał gumę podczas GP Hiszpanii
Ferrari po wyścigu o GP Hiszpanii przyznało, że Fernando Alonso w trakcie GP Hiszpanii przebił oponę, jednak sytuacja ta nie zagroziła jego zwycięstwu i cały czas była pod kontrolą.R E K L A M A
Według doniesień z padoku jedna z opon Fernando Alonso zmienianych na 49 okrążeniu GP Hiszpanii miała rozcięcie, przez które uciekało powietrze.
Sytuacja ta zdaniem Stefano Domenicaliego, szefa zespoły była jednak cały czas pod kontrolą.
„To nie był poważny problem” mówił Domenicali. „Dane pokazywały, że opona powoli zaczyna tracić ciśnienie a nasza strategia zakładała zjazd za kolejne dwa kółka.”
„Niemniej, aby nie ryzykować, a cały czas kontrolowaliśmy tempo Kimiego, zdecydowaliśmy się wezwać go wcześniej, aby uniknąć przeciążeń na niektórych zakrętach.”
Sytuacja ta zdaniem Stefano Domenicaliego, szefa zespoły była jednak cały czas pod kontrolą.
„To nie był poważny problem” mówił Domenicali. „Dane pokazywały, że opona powoli zaczyna tracić ciśnienie a nasza strategia zakładała zjazd za kolejne dwa kółka.”
„Niemniej, aby nie ryzykować, a cały czas kontrolowaliśmy tempo Kimiego, zdecydowaliśmy się wezwać go wcześniej, aby uniknąć przeciążeń na niektórych zakrętach.”
komentarze
1. Felipe Massa
szacun Fernando. Ogólnie Ferrari było wielkie, Fernando fenomenalny i wkońcu Felipe kawał roboty odwalił a startował z P9. Teraz trzeba powalczyć o zwycięstwo w Monaco, bo już nawet nie pamiętam kiedy Ferrari tam wygrało :P oglądam F1 od 2004 roku i nie przypominam sobie, żeby tam wygrali.
2. marek007
Usunięty
3. Boogie Man
Scuderia nie zapomniała o Malezji, tym razem nie chcieli ryzykować. ;) Cieszę się z 2 miejsc na podium, naprawdę wspaniały wyścig!
4. Polak477
I bardzo dobra decyzja. Jakby takie podejmowali przez dwa nieudane wyścigi tego sezonu to kto wie kto teraz byłby na czele obu klasyfikacji.
5. Skoczek130
Zawsze coś przeszkadzało w wygranej w Monako. Ale każda "seria" kiedyś się kończy. Ferrari ma świetne tempo wyścigowe i śmiem twierdzić, iż kwalifikacje przeszkodzą w osiągnięciu dobrego wyniku. Zwycięstwo jest możliwe nawet z dalszej pozycji - tegoroczne opony zniwelowały ich znaczenie w bardzo dużym stopniu.
6. lechart
Zatem koniec z pechem Alonso ..... Dwa razy MŚ uciekło mu w ostatniej chwili .... Trzymam za niego kciuki, chociaż by dlatego, że dobrze życzy Kubicy i jest jego kumplem ......
Jak widać jest również bardzo sprytny, bo potrafi złapać w trakcie jazdy gumę (do żucia), którą rzucił mu kibic ... :))))
7. adamus0015
Bravo Fernando, w tym sezonie MŚx3 :)
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz