Viso jest bliski podpisania umowy z STR
Ernesto Viso ma duże szanse na dołączenie do zespołu Toro Rosso jako oficjalny kierowca testowy. 21- letni Wenezuelczyk ścigający się w serii GP2 spotkał się niedawno w Monaco z szefem włoskiego zespołu- Gerhardem Bergerem.„Spotkanie było bardzo udane” powiedział Viso. „Przedyskutowaliśmy różne opcje, które są możliwe w nadchodzącym sezonie. Rozmawialiśmy nie tylko na temat roli trzeciego kierowcy w piątkowych sesjach treningowych, ale także o uczestniczeniu w kilku wyścigach jako kierowca wyścigowy.”
„Warunki dla naszego kontraktu są prawie spełnione. W tym momencie czekamy na potwierdzenie PDVSA [sponsora Viso]. To byłby wspaniały moment dla Wenezueli aby powrócić do Formuły 1. Zespół Toro Rosso zaprezentuje się w Bahrajnie 6 lutego.”
komentarze
1. marbi
jezdzic z toro rosso... rzeczywiscie wspaniala rzecz byc zawsze na koncu stawki...
2. Sebek
Tak , może to nie jest fascynujące jechać na końcu stawki , ale to jest F1, i każdy kierowca chciałby w niej uczestniczyć nawet w słabym zespole.Ciekawi mnie marabi czy ty gdybyś był na miejscu Wenezuelczyka nie przyjąłbyś takiej oferty.
3. PaTrYcJa
heh.. na końcu stawki jest na razie super aguri i spyker ;) chociaż po tych zmianach w oponach to już nic nie wydaje się pewne.. ;)
4. Kazik
Super Aguri może być w tym roku lepsze od Spykera i Toro Rosso.Korzystają cały czas z doświadczeń Hondy.
5. Sebek
Tak i krążą pogłoski , że Super Aguri stara się o zeszłoroczne zmodyfikowane nadwozie Hondy.Jeżeli je dostaną to nie będą ogonem stawki.
6. Kazik
No właśnie nie wiem do końca jak jest z tzw.prawami autorskimi,które krytykował min.Mario Theissen.Niby zespól nowy powinien posiadać konstrukcję własnego pomysłu ,a tymczsem Honda lub Red Bull może wykorzystywać swoje doświadczenia dla podzespołów.
7. marbi
Sebek jasne zebym przyjal ich oferte :) ale dla mnie stwierdzenie "to bylby wspanialy moment dla Wenezueli aby powrocic do F1" jest smieszne.
8. Sebek
To tak, mieć kierowce w F1 to duże osiągnięcie , ale żeby jeszcze dobrze jeździł , w jakimś liczącym się zespole , a co do SA to ja bym chciał żeby dostali nadwozie Hondy napewno lepiej by się spisywali.A STR , jak dostanie podobne nadwozie jak RB to nic i tak wielkiego nie osiągną.Jakby mieli takie same to była by wtedy walka silników . STR ma silnik Ferrari a RB Renault.
9. Smola
To jest wszystko skomplikowane. Ale jest pewne, ze STR znalazlo luke w przepisach FIA dotyczacych tzw "praw autorskich" i prawdopodonie beda w nastepnym sezonie jezdzic na nadwoziu Red bulla. A ja lubie Super Aguri, i chcialbym aby zajeli jakies miejsce w pierwszej dziesiatce. Oni sa mlodym zespolem i jescze w dodatku tego z malym funduszem. Niech sie spisza w tym sezonie, a przyciagna sponsorow. Pozdrowienia.
10. Sebek
A pamiętasz chyba jak na początku poprzedniego sezonu tracili do czołówki po 5-6 sekund a na koniec zniwelowali to do 4-3 sekund .Na początku jeździli na starym nadwoziu Arrowsa z 2002 roku.Później gdy już mieli "swoje" nadwozie nawiązywali nawet czasem walkę z Spykerem.Też lubie ten zespół , ich kierowców.Davidson jest dobrym kierowcą , ale tyle się nabył w roli testera w Hondzie , że zasługóje na miejsce w wyścigach . Takuma Sato , to także dobry kierowca , chyba lepszy od Brytyjczyka, także go lubie.W sezonie 2004 (najlepszy sezon Japończyka) spiszywał się świetnie ,ma doświadczenie , i jest sympatyczny.Szkoda , że w 2005 mu kompletnie nie wyszedł , tylko 1 punkt w klasyfikacji generalnej.Mam nadzieje , że przyszły sezon będzie dla nich udany!!!
11. Kazik
Po raz enty pytam,czy cenzura nie pozwala mi się odezwać.
12. Kazik
Chciałem tylko powiedzieć ,że Sato zdobył najwięcej punktów w całej historii F1 dla Japonii.Innym (Nakajima,Katayama,Takagi,Inoue,Nakano )nie szło już tak dobrze.Już w latach osiemdziesiątych mówiono ,że Japończycy potrzebują więcej czasu niż inne nacje na zaaklimatyzowanie się w kokpicie bolidu F1 bo mają skośne oczy.Cha ,cha.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz