komentarze
  • 1. ULTR93
    • 2013-03-12 08:08:02
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    Wiedziałem od początku, że ten zdolny kierowca znajdzie sobie miejsce do ścigania, ale szkoda, że nie w F1.

  • 2. Skoczek130
    • 2013-03-12 08:29:52
    • Blokada
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Wielka szkoda - akurat Kamui'ego wolałbym widzieć w F1 bardziej, niż niejednego zawodnika z obecnej stawki. Nawet liczyłem, że kiedyś zostanie MŚ.... rozmarzyłem się. ;D W każdym dobrze, że nie będzie miał przerwy od jazdy i wystartuje w renomowanej serii. Oby się tam nie zadomowił, bo F1 potrzebuje takich fighterów, jak on. :)

  • 3. Blaz
    • 2013-03-12 08:37:57
    • *.sileman.net.pl

    Ten gość powinien jeździć w F1. To jeden z moich ulubieńców. Niestety takie czasy.

  • 4. ra_f1
    • 2013-03-12 10:44:58
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    Ciekawe jak sobie poradzi, co prawda w pojedynku z Perezem nie zawsze szło mu tak błyskotliwie jak sezon wcześniej, ale faktem jest, że też mu kibicowałem. Dobrze, że gdzieś się ściga, chociaż chyba z perspektywy powrotu do F1 lepiej jakby został w którymś zespole jako kierowca rezerwowy / testowy. 3mam kciuki za jego powrót.

  • 5. marcinpr1
    • 2013-03-12 19:27:03
    • *.szczecin.mm.pl

    Kobajashi jest moim ulubieńcem i chcem żeby jeździł w f1

  • 6. StigPL
    • 2013-03-13 15:46:50
    • *.pr1-nat.espol.com.pl

    Fajnie by było, gdyby za rok wrócił do F1 do któregoś z zespołów. Tylko że najpierw zapewne będzie musiał załatwić sobie sponsora, takie czasy...

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo