Hamilton studzi oczekiwania
Lewis Hamilton podczas prezentacji nowego Mercedesa W04, którym będzie ścigał się w zbliżającym się dużymi krokami sezonie 2013, studzi oczekiwania.Hamilton podczas prezentacji W04 w Jerez stwierdził, że nie oczekuje nagłej zmiany ekipy w lidera mistrzostw świata F1.
„Nie mam pojęcie gdzie teraz znajduje się [W04]. Widziałem kilka wyników testów aerodynamicznych a chłopaki dokonali kilku poprawek, ale to nadal rozwinięta wersja ubiegłorocznego auta” mówił Hamilton.
„W tym roku chodzi o zadomowienie się w zespole, ułożenie dobrych relacji z pracownikami i praca, aby kierować rozwój auta w dobrym kierunku a także przygotowanie pod kątem przeszłego sezonu.”
„Musimy działać jako zespół. Nie jestem żadnym cudownym pracownikiem. Zamierzam ciężko pracować z zespołem, aby pójść do przodu.”
Hamilton uważa, że przede wszystkim będzie koncentrował się na ukończeniu wyścigów, a później będzie myślał o podiach i zwycięstwach.
„Celem jest poprawa w stosunku do ubiegłego roku” mówił. „Zeszły rok nie był dla nich udany.”
„Udało się im wygrać, ale nie zdobyli wystarczającej ilości podiów i nie znaleźli się w pobliżu sukcesu, na który zasługują.”
„W tym roku chodzi o robienie jednego kroku na raz. Ukończenie pierwszego wyścigu, zdobycie podium, a potem staranie się o wygraną w wyścigach.”
komentarze
1. MarTum
Będziesz chłopie żałował tej decyzji widząc oddalające sie McLareny
2. pgolebiow
bardziej zajęty smartfonem niż bolidem
3. SilverX
Nigdy nic nie wiadomo, W03 był na początku sezonu bardzo dobry. W04 wygląda dużo lepiej, kto wie może podia będą w zasięgu ręki...
4. MarTum
oby była ciągła walka i konkurencyjność ale jak sam mówi ,że to tylko rozwiniecie tego co mieli w tamtym sezony ,a szrot był to niesamowity. Nie wróże im super osiągów ale obym sie mylił i ,żeby walczyli o podia
5. Skoczek130
Być może czeka go walka w środku, ale w końcu musi tego na serio doświadczyć. Dowiemy się, ile jest wart, bo starty w jednej ekipie, w której jest się liderem i wszystko jest pod siebie, nie dają pełnego obrazu możliwości. Zobaczymy, jak radzi sobie w nowym otoczeniu i czy będzie w stanie wpłynąć pozytywnie na zespół. Dojrzał jako kierowca, a jego komentarze napawają optymizmem co do jego osoby. Więc raczej nie "skuli ogona" i nie ucieknie z powrotem do McLarena. ;)
6. Skoczek130
P.S. McLaren to ekipa, która ma na tyle klasy i doświadczenia, iż zawsze potrafi wyjść z opresji i tworzyć świetne maszyny. Merc to inna bajka - jeszcze nie potwierdzili, iż mogą być zespołem z czołówki, tej czołówki z prawdziwego zdarzenia. Outsider to nie zespół, który walczy o najwyższe cele. A takim będzie Merc. Jeżeli poradzi sobie w ekipie, w której nic nie jest "na pewno", wówczas stanie się kompletny. Bo szybkość to nie wszystko... ;)
7. SilverX
Mercedes w środku stawki?? To się uśmiałem, top 4 będzie na 100%...
8. Skoczek130
@SilverX - możliwe, ale lepiej być sceptycznym i potem pozytywnie się zaskoczyć. ;)
9. Phenom
Przynajmniej wiemy jakie jest podejście Lewisa do tego sezonu....wiadomo że nie będzie oczekiwał zwycięstw ale ciężkiej pracy...takie podejście jak najbardziej może się podobać...w końcu znalazł sobie nowe wyzwanie które może mu się udać :D
1.
Nie będzie żałował tej decyzji dlatego że Mclareny się nie oddalały tylko zwalniały z powodu awarii...
10. Grzesiek 12.
Dla mnie Hamilton jest poważnym kandydatem do tytułu . Zdziwiłbym się gdyby było inaczej ..... :)
Zespół po zmianach ..... ma wszystko , pieniądze odpowiednich ludzi i kierowcę aby osiągnąć sukces . Jest to tylko kwestią czasu :)
Ostatnim sezonem też bym się nie przejmował , a przede wszystkim bym się nie sugerował końcówką , która trochę skrzywiła faktyczną wartość bolidu Merca na przestrzeni sezonu ... , tym bardziej ze zespół szybko wszystkie siły przerzucił na zbliżające się sezony ....
Na bank będą mocni i mocno będą deptać RBR i Ferrari po piętach :))
11. MARU
Czapki z głów dla Hamiltona,nie jestem jego tak dużym fanem,ale pokazał że nie idzie na łatwizne.Wybrał zespół średni z stawki i sam się chce sprawdzić jak mu pójdzie,nie idzie na skróty.
12. MarTum
ta myslicie ze on tam poszedl bo chcial sie sprawdzic. Kasa i najszybsze bolidy tylko sie liczą. Z super bolidu zrezygnowal wiec poszedł na kase
13. GrzeSzNY
@7 SilverX ... tak na 100% w czworce to musieli by byc lepsi od Mclarena, RBR, Ferrari, Lotusa ... a jesli nei to juz byliby 5-ci wiec nei bylbym az taki pewny. Moga zaskoczyc pozytywnie, czego chcialbym dla HAMiltona, lecz nie bral bym niczego za pewnik :)) szczegolnie biorac pod uwage wyniki mercedesa w ostatnich latach ;)
14. Phenom
12.
Upadłeś na głowę ? W wieku 28 lat już na kasę ? on jeszcze ma wiele lat kariery przed sobą...więc może spokojnie podejmować wyzwania typu "Dojście z Mercedesem na Top 1 "
Super Bolid ? Przesadziłeś....super bolid to miał RBR w 2011r.
15. Skoczek130
@Grzesiek 12. - nie jest przypadkiem nader optymistyczny? Trochę nie przystoi to komuś takiemu, jak ty. Pzdr
@Phenom - a czemu by nie?? 28 lat to akurat wkroczenie w drugą część kariery. Hamilton raczej do 40-stki jeździł nie będzie. Być może, gdyby nie miał tytułu, zostałby w McL. Mercedes to wielka niewiadoma - równie dobrze mogą po dwóch sezonach się wycofać. Firmą ze Stuttgartu rządzą biznesmeni, a nie fani sportu. Odpisując przy okazji @MARU - Alonso także "szukał wyzwania" i źle się to skończyło. Z drugiej strony chyba po prostu nie ma już tej chemii z McL, co wcześniej. Widzi, że od kilku lat nawet nie staje na podium generalki. Od kiedy Dennis nie jest szefem zespołu (choć jest "szarą eminencją"), to już pewnie nie jest taki "dom", jak kiedyś. Zobaczymy, jak to wszystko wyjdzie. Nie uwierzę jednak w Merca, póki nie skończą hańbić tej wspaniałej marki. Mają dobry skład, ale przede wszystkim trza umieć pracować w sezonie, aby dostarczyć odpowiedniego sprzętu. Bo bez tego ani rusz... ;)
16. Skoczek130
P.S. MP4-27 to najszybszy bolid ubiegłorocznego sezonu. Jego ewolucja może być najlepszą. :)
17. Phenom
Nie nie nie.....co ty...jeżeli już się zbiera na emeryturkę to sportowcy z reguły robią to grubo po 30-stce i gdy już nie są w formie i o nic nie walczą.....a Hamilton jak wiadomo jest głodny sukcesów...w zasadzie z Mclarenem miał prawo poczuć się spełniony...MŚ z nimi ma....teraz czas na coś nowego...tylko nie podoba mi się ostatni akapit z artykułu...przypomina mi politykę BMW...
18. głodny
Aby pech Szumiego nie dokuczał Luisowi to będzie wszystko dobrze :)
19. logel999
12@ Hahaha ..... Uwielbiam cb już ;d ...Znasz się na F1 jestes zajebisty haha
20. logel999
Skoczek Merc nie hanbi tej marki w F1 ..
21. Skoczek130
@logel999 - ostatnie trzy sezony mówią co innego. I chodzi mi o tę legendarną ekipę z Fangio na czele. ;)
22. Emigrate
To tak jak Schumacher zawsze mowil ze jeszcze nie sa tam gdzie chcieli by byc i jeszcze ich czeka dluga droga . A Rosberg zawsze sie podniecal i wmawial sobie ze ma swietny samochod , a po wyscigu smial sie i mowil ze to byla katastrofa az mu mercedes zabronil takich wyrazen . (sledzilem te wywiady na niemieckim RTL)
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz