Sutil drugim kierowcą Spykera
Zespół Spyker F1 ogłosił dzisiaj nazwisko drugiego kierowcy na sezon 2007. Długo oczekiwanym partnerem Christijana Albersa został 23-letni Adrian Sutil.Mimo iż marzeniem ojca Adriana było wychowanie muzyka, przez co Niemiec ćwiczył grę na pianinie do 14 roku życia...
„... kiedy odkryłem karting. Od tego czasu dźwięk wyścigowych silników był jedyną muzyką jakiej chciałem słuchać. Bardzo podobał mi się pobyt w Padoku F1 w tym roku i będąc szczerym sądziłem, że będę w sezonie 2007 kierowcą testowym. Colin Kolles i Michiel Mol byli bardzo cierpliwi i pomocniczy kiedy ten skład stawał się rzeczywistością. Czekam z niecierpliwością, aby móc się odpłacić im za ich wiarę we mnie, ale teraz mam zamiar cieszyć się moim najlepszym prezentem gwiazdkowym jaki kiedykolwiek dostałem.”
Szef zespołu Spyker F1- Colin Kolles powiedział: „To wspaniały kontrakt dla zespołu ale również mój osobisty sukces. Adrian debiutował w F3 z zespołem Kolles w sezonie 2004 i oczywiście miał ogromny potencjał kiedy zdobył swoje pierwsze pole position w trzecim wyścigu. Od tamtej pory ścigał się z dwoma znaczącymi zespołami i dojrzał bardzo szybko. Każdy w zespole Spyker był ogromnie zaskoczony kiedy prowadził nasz bolid w 2006 i właśnie dlatego pracowaliśmy tak długo i ciężko, aby pozyskać go na naszego kierowcę wyścigowego.”
komentarze
1. marbi
teraz prawie wszyscy stwiaja na młodość, bo zobaczyli jak Kubica jezdzi :)
2. Sebek
No nie wiem czy to przez Kubice ale to twoje zdanie, po prostu pojawiło się wilelu młodych a przede wszystkim szybkich kierowców.Wątpie żeby Hamilton przeszedł do McLarena przez Kubicę po prostu Bardzo dobrze spisywał się w GP2 którą wygrał
3. MaciuS
Nie wydaje mi się, bo tacy kierowcy jak chociażby Alonso, Rosberg, Raikkonen też debiutowali w młodym wieku :P
4. kempa007
a moim zdaniem po prostu odchodza starzy wyjadacze tego sportu, ktorzy kiedys byli mlodzi, a na ich miejsce wchodza nowi- normalna sprawa ;-) Taka juz kolej rzeczy. Kubica tez kiedys odejdzie, miejmy nadzieje, ze nie w najblzszej przyszlosci i na jego miejsce wejdzie jakis mlodzik.
5. Smola
Normalna rzecz. Starzy nie beda sie scigac, lez moze jak w przypadku MS, beda dawac jakies wskazowki dla rozwoju bolidu. Za to mlodzi beda wyciskac ostatnie soki z silnikow. W zadnym wypadku nie uwazam, ze mlodzi wchodza do F1, przez naszego Roberta. Teraz jest okres odmladzania zespolow i nie tylko wsrod kierowcow... powoli wsrod szefostwa teamow tez sie to zacznie (tost, Briatore tez pewnie niedlugo... daj mu 2, 3 lata)
6. Smola
todt tam powinno byc :D "tost" lol :D
7. gomez
Powiem wam że zeszły sezon był mój "debiutancki", a pomimo tego z miłą chęcią usłyszę i zobaczę nowe nazwiska w sezonie 2007. Przyznam że będę mocno kibicował Robertowi, ale okropnie boję się debiutantów w Mclarrenie i Renault.... bo........ bo mają lepsze bolidy.
8. gomez
.......... i może jeszcze jednym nawiążę do owych żółtodziobów. Oby talent okazał się bardziej premiowany, niż maszyny w jakich będą walczyli młodzi zawodnicy. Bo niema nic gorszego jak złe warunki w jakich debiutanci muszą się lansować.....a Spyker nie jest dobrym miejscem dla debiutującego kierowcy. Lewis czy Kovalainen mają wymażone teamy do startu, choć po nich wymaga się wiele więcej niż np. po Robercie. Dlatego życzę Wam i sobie, żeby to własnie Robert ze swoim teamem był tak zwanym "czarnym koniem" sezonu 2007. A nazwiska które są bo muszą być, ustąpiły miejsca młodym talentom. Pozdrawiam.
9. Sebek
Tak Hamilton i Kovalainen mają bardzo dobre warunki do rozwoju.Ale każdy zna talent Kubicy i wiedzą otym że BMW może nie być doś konkurencyjnym bolidem dla McLarena i Renault i pewnie nie będzie .Dlatego jeżeli Robert będzie miał gorsze rezultaty od Hamiltona i Kovalainena to nikt nie powinien być zaskoczony a jeżel Kubica by jeździł od nich lepiej to to dla niego będzie lepiej.Więc nic pod tym względem nie straci , a może tylko zyskać!!!!Pozdrawiam wszystkich tych którzy interesują się tym sportem!!!!!!!!!!!!!!
10. kempa007
Nie zgodze sie Gomez. Alonso debiutowal w Minardi. Jeden z najslabszych zespolow w stawce. Porownywaleny do Super Aguri, chociaz tutuaj obrazam Paula Stodarta :-) Mimo to Alonso na okrążeniu dokopywal nawet i 2- 3 sekundy Gene- bo chyba akurat z nim sie scigal w parze. Gene teraz testuje Ferrari, a Alonso ma 2 tytuly mistrza... W F1 glownie patrzy sie na to jak sie jezdzi wzgledem swojego partnera z teamu.
11. radziollo
#up
zgadzam sie w 100% ;)
12. Kazik
Też w sumie się zgadzam,z tym że Alonso w swoim debiutanckim sezonie startował w zespole Minardi z kierowcą pt.Tarso Marques (słuch po nim zaginął) oraz z Alexem Yoongiem z Malezji ,który napewno w F1 znalazł się z przyczyn marketingowych (na krótko).To tylko gwoli prawdy statystycznej.Pozdrawiam.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz