2012-10-07
Hulkenberg zachwycony siódmym miejscem
Po wyścigu o Grand Prix Japonii nastroje w ekipie Force India są mieszane. Nico Hulkenberg nie ukrywa zadowolenia z finiszu na P7 po starcie z piętnastego pola, jednak Paul di Resta czuje niedosyt po bezowocnym popołudniu na Suzuce.R E K L A M A
Nico Hulkenberg, P7
„Jeśli przed wyścigiem ktoś powiedziałby mi, że na mecie będę siódmy, od razu bym się na to pisał – jestem bardzo zadowolony z dzisiejszego wyniku. Zaliczyłem świetny start, znalazłem się przed kilkoma samochodami i udało mi się uniknąć kłopotów w pierwszym zakręcie. Po pierwszym kółku byłem już ósmy, a jak się szybko okazało, mieliśmy dobre tempo. Samochód sprawiał świetne wrażenie na dystansie wyścigu – balans był niezły, a ja byłem w stanie gonić i naciskać Lewisa i Kimiego. W końcówce przewaga była po ich stronie, więc na ostatnich okrążeniach musiałem po prostu upewnić się, że obronię pozycję przed Maldonado. Jest to więc kolejne siódme miejsce – zasłużony wynik dla zespołu, po trudnym weekendzie dla mechaników ekipy. Zdobyliśmy dziś sześć ważnych punktów”.
Paul di Resta, P12
„Dla mnie wyścig był całkiem sporym sprawdzianem. Sprawy zaczęły układać się źle już podczas okrążenia formującego, kiedy pojawiły się problemy ze sprzęgłem, więc kiepski start nie był większym zaskoczeniem. Tuż przed pierwszym zakrętem znajdowałem się niemal na samym końcu stawki, więc zdołałem uniknąć kłopotów i wypadków, do których doszło przede mną. Po takiej staracie na samym początku, trudno jednak odzyskać pozycję w trakcie wyścigu. Cały czas miałem problemy z ruchem na torze, a brak czystego powietrza uniemożliwił mi zaprezentowanie potencjału naszego bolidu. Pod względem ustawień byliśmy blisko ideału, ale w wyścigu tak naprawdę nigdy nie było doskonale. Miejmy nadzieję, że w Korei uda się wrócić do zdobywania punktów”.
„Jeśli przed wyścigiem ktoś powiedziałby mi, że na mecie będę siódmy, od razu bym się na to pisał – jestem bardzo zadowolony z dzisiejszego wyniku. Zaliczyłem świetny start, znalazłem się przed kilkoma samochodami i udało mi się uniknąć kłopotów w pierwszym zakręcie. Po pierwszym kółku byłem już ósmy, a jak się szybko okazało, mieliśmy dobre tempo. Samochód sprawiał świetne wrażenie na dystansie wyścigu – balans był niezły, a ja byłem w stanie gonić i naciskać Lewisa i Kimiego. W końcówce przewaga była po ich stronie, więc na ostatnich okrążeniach musiałem po prostu upewnić się, że obronię pozycję przed Maldonado. Jest to więc kolejne siódme miejsce – zasłużony wynik dla zespołu, po trudnym weekendzie dla mechaników ekipy. Zdobyliśmy dziś sześć ważnych punktów”.
Paul di Resta, P12
„Dla mnie wyścig był całkiem sporym sprawdzianem. Sprawy zaczęły układać się źle już podczas okrążenia formującego, kiedy pojawiły się problemy ze sprzęgłem, więc kiepski start nie był większym zaskoczeniem. Tuż przed pierwszym zakrętem znajdowałem się niemal na samym końcu stawki, więc zdołałem uniknąć kłopotów i wypadków, do których doszło przede mną. Po takiej staracie na samym początku, trudno jednak odzyskać pozycję w trakcie wyścigu. Cały czas miałem problemy z ruchem na torze, a brak czystego powietrza uniemożliwił mi zaprezentowanie potencjału naszego bolidu. Pod względem ustawień byliśmy blisko ideału, ale w wyścigu tak naprawdę nigdy nie było doskonale. Miejmy nadzieję, że w Korei uda się wrócić do zdobywania punktów”.
komentarze
1. Klocuch12
di resta bardzo bezbarwnie, po 4 miejscu jakos stracił blask. Nico nieźle choc mogłoby byc lepiej.
2. kub16
Brawo dla Hulka, dobry wyścig, kto wie jak by się sprawy potoczyły, gdyby nie kara.
3. Skoczek130
Nico pokazuje, że jest sporo lepszy od di Resty. Miał pecha w Singapurze, a mógł walczyć o duże punkty. Mam nadzieje, że jeszcze pokaże, na co go stać w tym roku. Chodzą plotki, że trafi do Saubera. I byłaby to na prawdę fajna sprawa - FI może się schować przed zespołem Pana "Czystego". :)
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz