Pozytywny początek weekendu Force India
Nico Hulkenberg i Paul di Resta przyznali, że popołudniowa sesja okazała się bardzo owocna. Dziś rano swój pierwszy trening w Formule 1 zaliczył Jules Bianchi, który w zmiennych warunkach poprowadził bolid di Resty.„Pierwsza sesja, ze zmiennymi warunkami, była bardzo krótka, ale wykonane przejazdy i tak okazały się przydatne, ponieważ w końcówce udało się wyjechać na kilka okrążeń na oponach wykonanych ze średniej mieszanki. Potem mieliśmy bezproblemową drugą sesję na suchym torze, która pozwoliła nam na zrealizowanie wszystkich celów, wliczając długie przejazdy i porównanie opon. Już teraz mam pozytywne odczucia odnośnie bolidu – dobrze się prowadzi, a ja jestem zadowolony z balansu”.
Paul di Resta
„To było niezłe popołudnie i pozytywny start naszego weekendu. Podstawowe ustawienia były całkiem niezłe, a podczas sesji skupiliśmy się tylko na ich dostrajaniu. Jeśli chodzi o opony, powiedziałbym, że średnia i miękka mieszanka są dość podobne, a nam udało się zebrać cenne informacje z długich przejazdów na obydwu typach”.
Jules Bianchi
„To była moja pierwsza w życiu sesja treningowa w Formule 1 i mój pierwszy przejazd na torze w Szanghaju, więc miałem sporo nauki. Staraliśmy się zrobić jak najwięcej, ale pogoda pokrzyżowała plany i nie mieliśmy okazji do pokonania zbyt wielu okrążeń. Po kółkach instalacyjnych tor nadal był mokry w niektórych miejscach, ale prawie natychmiast znów zaczęło padać, więc zdecydowaliśmy się poczekać na poprawę warunków. W końcówce wyjechałem na pomiarowe okrążenie najpierw na przejściowych, a potem na gładkich oponach, ale przyczepność była bardzo niska i trudno było naciskać do końca. Dobrze było pracować z zespołem – każde chwile spędzone w samochodzie są cennym doświadczeniem”.
komentarze
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz