Force India z podwójnymi punktami
Po nieudanych kwalifikacjach i starcie z 14 oraz 16 pola, Paul Di Resta i Nico Hulkenberg są zadowoleni ze zdobytych dziś odpowiednio sześciu i dwóch punktów. Szkot przyznał, że zespołowi dopisało dziś szczęście, a Nico Hulkenberg określił panujące przed wstrzymaniem wyścigu warunki jako jedne z najgorszych, jakich miał okazję doświadczyć.„Start wyścigu był dość chaotyczny i chodziło głównie o utrzymanie się na torze i unikanie kłopotów. Radziłem sobie dość dobrze do czasu, gdy Maldonado uderzył mnie tuż przed wstrzymaniem wyścigu, co sprawiło, że się obróciłem i straciłem około trzech pozycji. Po restarcie nasze tempo na przejściówkach było bardzo dobre i byliśmy w stanie piąć się w górę i utrzymać miejsce wśród grupy liderów. Gdy tor zaczął przesychać, zdecydowaliśmy się na bezpieczne rozwiązanie i zjazd po gładkie opony razem z większością rywali, starając się po prostu utrzymać punktowaną lokatę. Mieliśmy trochę szczęścia związanego z usterkami samochodów z przodu, ale w wyścigach takich jak ten, odrobina szczęścia jest niezbędna. Biorąc pod uwagę pozycję startową, myślę, że możemy być zadowoleni z rezultatu”.
Nico Hulkenberg
„Myślę, że dzisiejszy wynik z dwoma bolidami na punktowanych pozycjach jest świetny dla zespołu, a ja cieszę się z moich pierwszych punktów w sezonie. To był dość skomplikowany wyścig, a deszcz bez wątpienia jeszcze urozmaicił widowisko. Nam udało się wykorzystać nadarzające się okazje i podejmować dobre decyzje. Muszę przyznać, że dzisiejsze deszczowe warunki były jednymi z najgorszych, w jakich przyszło mi się ścigać. Przed wstrzymaniem wyścigu widoczność była niemal zerowa. Po restarcie było już o wiele lepiej, ale miałem problemy z balansem bolidu na przejściówkach, więc skupiłem się już tylko na próbach utrzymania punktowanej pozycji i dogonienia jadącego z przodu Vergne'a”.
komentarze
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz