Ricciardo: to była zabawa w kotka i myszkę
Nowy duet zespołu Toro Rosso zadebiutował dziś na torze Albert Park w bolidzie F1. Obydwaj kierowcy przyznali, że choć warunki nie były idealne, to udało im się z dobrym skutkiem sprawdzić większość dostępnych opon Pirelli, a także wykonać długi przejazd przygotowujący do wyścigu.„To był mój pierwszy piątek w roli kierowcy Formuły 1 i dobrze się w tym czułem. Bycie pierwszym zawodnikiem dziś rano na torze było czymś wyjątkowym, ale zaraz potem przyszedł czas na pracę z inżynierami i szybko o tym zapomniałem. Rano nie zdążyliśmy ukończyć całego naszego programu, częściowo przez opady deszczu. To trochę utrudniło nasze zadanie, ale jednocześnie było niezłą zabawą, ponieważ jeździłem na oponach deszczowych, a to znaczy, że pod względem sprawdzania opon zrobiłem dziś niemal wszystko. Wykonałem również długi przejazd, który pozwolił mi lepiej poznać tor – nadal jest mnóstwo detali, które muszę poprawić. Ogólnie powiedziałbym jednak, że był to pozytywny pierwszy dzień, a jutro muszę jeszcze mocniej naciskać”.
Daniel Ricciardo
„Cała wrzawa towarzysząca temu tygodniowi sprawiła, że poczułem się jakby to był mój pierwszy wyścig w F1. Tak jednak nie jest i muszę szybko poukładać wszystkie sprawy. Powrót na tor w Australii był świetny, naprawdę mi się podobało. Poranek przebiegł całkiem nieźle, może nawet bardzo dobrze, ale popołudnie było już mieszane z powodu pogody. Jednocześnie udało się nam sprawdzić wszystkie mieszanki opon z wyjątkiem miękkiej. Zmienne warunki na torze były jak zabawa w kotka i myszkę – wyjechałem na jednym komplecie opon, potem wróciłem i czekałem aż tor jeszcze trochę przeschnie. Trzeba było wykazać się cierpliwością. Po południu wyjechałem na długi przejazd i myślę, że nadal możemy poprawić nasze tempo. Najważniejsze, że wiem co musimy zrobić, aby się to udało. Ten tor jest zupełnie inny od dwóch, na których testowaliśmy zimą, ale sprawia dobre wrażenie, więc liczę na wywalczenie jutro dobrej pozycji startowej. Zobaczymy jaka będzie pogoda, ale spodziewam się tłumu kibiców nawet jeśli spadnie deszcz”.
komentarze
1. matito
myślę że są dobrze przygotowani
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz