Massa zachwycony, Schumacher zawiedziony
Zespół Ferrari zdołał zdominować zarówno dzisiejszy, poranny trening, jak i wszystkie trzy części kwalifikacji - jednak mimo tak wyśmienitego tempa bolidów 248F1, zwycięstwo w klasyfikacji konstruktorów stanęło pod olbrzymim znakiem zapytania już na samym początku trzeciej części kwalifikacji. Tuż po wyjeździe z pitlane, w bolidzie Michaela Schumachera wystąpił problem z ciśnieniem paliwa - jak się później okazało, siedmiokrotny mistrz świata nie miał nawet szansy ustanowić choć jednego pomiarowego okrążenia, przez co jutro wystartuje dopiero z dziesiątego pola startowego, daleko za plecami rywali z teamu Renault.Zespół z Maranello zachował jednak szanse na zwycięstwo w wyścigu o Grand Prix Brazylii - dzięki wybornej postawie Felipe Massy, który do swojego domowego wyścigu przystąpi z pierwszego pola startowego.
"To marzenie - Pole Position na Interlagos, ubrany w kombinezon w moich narodowych barwach prowadząc Ferrari. Nigdy nie zapomnę tego dnia! Jestem bardzo szczęśliwy, chcę podziękować całemu zespołowi za przygotowanie perfekcyjnego bolidu. Jutro dam z siebie wszystko, by zwyciężyć. Wiem, że to będzie ciężki wyścig - ale wszystko układa się tak, że jestem w stanie to osiągnąć. Współczuję Michaelowi, który miał wielkiego pecha - podobnie, jak na Suzuce. Wciąż jednak wierzę, że nasze dwa bolidy mogą finiszować przed innymi - co jest niezbędne do wygrania klasyfikacji konstruktorów. Moje ostatnie okrążenie? Było fantastyczne!"
Michael Schumacher
"Jestem, rzecz jasna, bardzo rozczarowany - ale takie rzeczy się zdarzają. Tuż po rozpoczęciu trzeciej części kwalifikacji wystąpił problem z ciśnieniem paliwa - wszystko, co mogłem wtedy zrobić, to powoli zmierzać ku pitlane. Teraz musimy się dowiedzieć, jak do tego doszło - i postarać się jak najlepiej wybrnąć z tej sytuacji. Z pewnością jednak start z dziesiątego pola to duża przeszkoda. Jedyne dobre dziś zdarzenie to Pole Position dla Felipe - to musi być dla niego wielka satysfakcja, to jego domowy wyścig. Mam nadzieję, że jutro zdołamy wygrać wyścig."
komentarze
1. Galek
Ferrari jutro gora!!! Powodzenia.
2. ropz
Ktos w gorze msci sie na Schumachera za wszystkie przekrety ktore zrobil na torach F1
3. patrol
schumacher wygra to mój idol
4. Kpt Nelson
Ja do końca za nim skoczyłbym za nim w ognień:p mam nadziej że zrobi wszystko żeby wygrać wtedy będzie pewność że on sam nie mógł już niczego zrobić wtedy tylko nadzieja że Alonso nie będzie Finiszował w 1 8
5. Jaguar team
pech ostatnio ciągle z Schumacherem. Oczywiście może jeszcze zdobyć tytuł, ale pod dwoma warunkami. 1. Musi wygrać GP Braazylii. 2. Alonso musi nieukończyć wyścigu (wypadek, awaria) lub dojechać minimum na 9 pozycji. Jednak mając na uwadze 10 ppole startowe Schumachera, widomo z góry, że będzie ciężko.
6. jan5
Ale odkrycie Jaguar team......
7. ef-one
Ktoś może sugerować że to celowa zagrywka Ferrari tak aby Schumi dogonił Alonso i próbował świństwa wiadomo że jak się startuje z pole position to rwie się do przodu ile fabryka dała a tak ma możliwość zaatakować hiszpana to tylko sugestie
8. tomeczek
ef-one ale ma przy tym bardzo male szanse na wygrana, gdyby ferrari mialo w ten sposob grac to wystawili by na koniec stawki felipe ktory po wypchnieciu alonsa moglby gonic Schumiego, a takto?? beznadzieja totalna, ale przynajmniej mam nadzieje ze bedzie to piekny wyscig w szczegulnosci dla Michaela niech pokaze klase:>
9. rosa14
dlaczego wyscigi nie moga rozczygac sie na torze-walka kierowcow? a nie jakies zagrywki albo bledy techniczne! wiadomo wszystko robi taki postep ze bledy sie zdarzaja, ja prawge normalnej jazdy bez zadnych wypakow bo napewno fani Schumacher by nie chcieli (gdyby sytuacja byla odwrotna) zeby to Fernando wypchnal Schumachera
RZADAM PIEKNEGO WYSCIGU!!!!
10. golakr
ef one i tomeczek, w zyciu nie słyszałem większej bzdury, i wogóle kto miałby coś takiego sugerować. Po wygranym przez FRR Q1 i Q2, MS miałby kombinować? Tragedia. I jeszcze ten tekst "felipe ktory po wypchnieciu alonsa moglby gonic Schumiego" Normalnie geniusz jesteś. Moje psy wyją jak przeczytałem wasze teksty.
11. jan5
Ta genialnie schumacher zrobił by coś alonso to by mu chyba wszystkie punkty sezonu zabrali. W tym wyścigu wszyscy sędziowie będą patrzyć na michaela jak na gołą babę. A poza tym schumacher jak by uszkodził alonso także by uszkodził swój bolid.
12. jan5
A tak co do tych błędów to alonso miał ostatni raz wypadek ze swojej winy w kandzie rok temu
13. torretto
rosa14: ŻĄDAM SŁOWNIKA ORTOGRAFICZNEGO dla Ciebie ;) Michael nie musi niczego udowadniać. Bo on piekielnie dobrym kierowcą jest. Basta. Miejmy nadzieję, że karierę kierowcy F1 ukończy po pięknie rozegranej walce w GP Brazylii. nie mogę się doczekać kiedy zobaczymy go w kierownictwie jednego z teamów :) Trzymajmy oczywiście kciuki za Roberta!
14. torretto
rosa14: ŻĄDAM SŁOWNIKA ORTOGRAFICZNEGO dla Ciebie ;) Michael nie musi niczego udowadniać. Bo on piekielnie dobrym kierowcą jest. Basta. Miejmy nadzieję, że karierę kierowcy F1 ukończy po pięknie rozegranej walce w GP Brazylii. nie mogę się doczekać kiedy zobaczymy go w kierownictwie jednego z teamów :) Trzymajmy oczywiście kciuki za Roberta!
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz