Perez: czuję się perfekcyjnie
Sergio Perez, który w Monako uległ groźnie wyglądającemu wypadkowi miał powrócić za kierownicę swojego C30 już w Kanadzie, jednak po piątkowym treningu źle się poczuł, a ekipa postanowiła zastąpić go Pedro de la Rosą. Przed GP Europy Perez uważa, że czuje się perfekcyjnie i nie może doczekać się powrotu za kierownicę.„W ubiegłym roku mieliśmy dobre osiągi i strategię podczas wyścigu w Walencji. Wyścig bardzo mi się podobał, zwłaszcza ostatnie kilka okrążeń, gdy miałem świeże opony, a inni jechali na zużytych. Po kwalifikacjach, które były rozczarowujące, gdyż zakończyłem je na 18 miejscu, byliśmy zadowoleni, że finiszowaliśmy na 7 miejscu w wyścigu. W tym roku mamy lepszy bolid i już udowodniliśmy, że jesteśmy dobrzy jeżeli chodzi o strategię. Jestem całkiem pewny siebie przed GP Europy i chcę z niego wycisnąć jak najwięcej. Mamy tam cztery proste, na których trzeba być szybkim, ale mamy także wolne zakręty i w kilku miejscach musimy dobrze pokonywać krawężniki. To sprawia, że jest to dość wymagająca mieszanka. Dodatkowo możemy spodziewać się, że temperatury toru będą naprawdę wysokie, co oznacza, że trzeba będzie starannie zadbać o opony. Część toru wokół mostu jest najbardziej zdradliwa, gdyż można to tam zyskać lub stracić mnóstwo czasu. W przeszłości ciężko się wyprzedzało na tym torze, ale sądzę, że z system DRS i KERS wyścig będzie ekscytujący dla kibiców i kierowców. Lubię także jego atmosferę, a Walencja to jedno z najbardziej ekscytujących miejsc do odwiedzenia. Wiele dzieje się w mieście i można tam dobrze zjeść.”
Sergio Perez
„Z Montrealu poleciałem prosto do domu. W Meksyku przygotowywałem się do następnego wyścigu i ćwiczyłem z naszym fizjoterapeutą. Czuję się perfekcyjnie i nie mogę doczekać się wyścigu w Walencji. Bez wątpienia przewagę daje mi znajomość tego toru. W sezonie 2009 stałem tam na podium po obu wyścigach GP2 a w ubiegłym roku zdobyłem tam pole position.”
komentarze
1. KobayashiF1
Kobayshi dał popsis rok temu wyprzedzając tak dużo bolidów po koniec wyścigu, jeśli Sauber znowu popisze się świetna strategią mogą być duże punkty dla Kobayashiego jak i dla Peraza.
2. damus98xD
No niestety nie miałem możliwości zobaczenia tego wyścigu rok temu , oglądałem tylko skrót i zapamiętałem z niego głównie Hamiltona który wyprzedził samochód bezpieczeństwa i latającego Webbera.Gdyby nie tego typu zdarzenia ten wyścig byłby naprawde nudny.No ale możemy tylko gdybać:>Powodzenia Perez.
3. Łukasz.
Ciekawe czy w trakcie jazdy bolidem Perezowi nie wrócą bóle od przeciążeń. Mam nadzieję, że nie. To bardzo młody kierowca, który może jeszcze sporo namieszać w F1. Powodzenia :)
4. Ananas
Miejsca Kamui Kobayashiego w GP Europy na torze w Walencji, w których brał udział:
Sezon 2010: 7. miejsce
5. Gosu
Mama nadzieję, że Perez ma nienaruszoną psychikę po tym wypadku. W Kanadzie to ona zadecydowała o absencji Sergio. W Walencji ściany są też blisko.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz