Hamilton: dobry bolid kluczem do przyszłości
Zaraz po GP Kanady, korzystając z faktu pobytu na kontynencie amerykańskim, Lewis Hamilton poleciał do Watkins Glen, gdzie pełnił obowiązki marketingowe, zamieniając bolid F1 na auto serii Nascar należące do Tonego Stewarta.Hamilton nie zaprzeczył, że podczas GP Kandy spotkał się z Christianem Hornerem, jednak podkreślił, że zna i utrzymuje kontakty ze wszystkim szefami ekip.
„Znam wszystkich menadżerów, szefów i wielu ludzi pracujących dla ekip” mówił Hamilton. „Znam Stefano Domenicaliego (Ferrari), z którym cały czas rozmawiam, a także Norberta Hauga (szef działu sportów motorowych Mercedesa) i Christiana [Hornera].”
Hamilton podkreślił także, że dopóki McLaren będzie w stanie dostarczyć mu dobry bolid, ten nie zmieni zespołu, a swoją najbliższą przyszłość z pewnością wiąże z Formułą 1.
„Jeżeli chodzi o zespół w którym jeżdżę, ponownie powiem, że mam dużo szczęścia, że stanowię część McLarena. To jeden z najlepszych zespołów, który ma wspaniałą historię a teraz mamy bolid, który jest zdolny do wygranych, co udowodnił mój kolega w miniony weekend.”
„Jesteśmy jedynym zespołem oprócz Red Bull, który wygrał w tym roku Grand Prix, wiec nie wiem czemu miałbym przenosić się gdzieś skoro mam konkurencyjne auto.”
„Tak długo jak mamy do dyspozycji bolid, który może wygrywać, nie będzie powodów do opuszczania zespołu.”
komentarze
1. a1alex
Lewis, jak Cię lubię. Zamiast o opuszczaniu zespołu, pamiętaj obyś Ty opuszczał bolid zawsze po zakończeniu wyścigu a nie w trakcie! Czego Tobie (i sobie ) z całego serca życzę.
2. atoman
Popieram powyższe słowa. Lewis musi zostać, bo McLaren jest w stanie dać mu naprawdę dobre auto.
3. Ferrari60
to już ukradł strategię RB, ja bym go tam nie wpuszczała na miejscu RB, bo może sama strategia nie wypali, po co konstruować bolid skoro można i bolid sobie wziąć i przemalować na McLarena... aha oni sobie by to przerobili na spychacz dla Hama i dla Buttona... już Alonso jest lepszy, bo Ham jest za pyskaty...
4. Ferrari60
"Znam Stefano Domenicaliego"
jak się dokumenty wzięło to się nie dziwię...
"[...]a teraz mamy bolid [...]"
oj widzisz Lewis dobrze, że to zaznaczyłeś, bo ja myślałam, że masz spychacz...
„Tak długo jak kradniemy strategie innych zespołów, i nikt się kapie, nie będzie powodów do opuszczania zespołu.”
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz