2010-10-10
Sutil i Liuzzi nie kończą wyścigu
Wyścig w Japonii nie był w tym roku udany dla kierowców Force India. Zarówno Adrian Sutil jak i Vitantonio Liuzzi nie ukończyli dzisiejszych zmagań.R E K L A M A
Adrian Sutil
„Szkoda dzisiejszego dnia. W kwalifikacjach zmagaliśmy się na miękkich oponach, nie byliśmy w stanie osiągnąć tak dobrego rezultatu, jaki chcielibyśmy mieć. Fantastycznie wystartowałem, byłem już w pierwszej dziesiątce na końcu pierwszego okrążenia. Zjechaliśmy na pit dość szybko, mogłem więc naciskać kiedy wszyscy inni zjeżdżali, miałem dobrą okazję na zdobycie punktów. Pod koniec wyścigu kiedy wjechałem w zakręt 130R opony zaczęły ślizgać się, z tyłu bolidu pojawił się dym. Poczułem, że bolid ślizga się, było po wszystkim. Musiałem dowieźć go na pit. Wtedy nie wiedzieliśmy co się dzieje, ale kiedy zatrzymałem się mechanicy zobaczyli wyciek oleju. Rozczarowujący koniec ciężkiego dnia, ale skupmy się teraz na Korei.”
Vitantonio Liuzzi
„Jestem rozczarowany tym, że w drugim z rzędu wyścigu nie byłem w stanie zrobić więcej niż kilka okrążeń. Miałem dobry start, wyprzedziłem 5 czy 6 bolidów przed 1 zakrętem, pomyślałem że jest bezpiecznie, ale wtedy wjechałem w zakręt, zobaczyłem zbliżającego się Felipe – był po wewnętrznej. Nie wiem, czy miał coś uszkodzone, ale zbliżał się do mojego boku jak pocisk. Myślę, że nie kontrolował wtedy bolidu, szkoda, gdyż to kolejny wypadek na pierwszym zakręcie, kolejny nie ukończony wyścig. Wracam teraz do fabryki, aby przygotować się na wyścig w Korei, nie zastanawiam się już nad tym co się stało. Zdarza się, musimy iść dalej i koncentrować się na kolejnym wyzwaniu.”
„Szkoda dzisiejszego dnia. W kwalifikacjach zmagaliśmy się na miękkich oponach, nie byliśmy w stanie osiągnąć tak dobrego rezultatu, jaki chcielibyśmy mieć. Fantastycznie wystartowałem, byłem już w pierwszej dziesiątce na końcu pierwszego okrążenia. Zjechaliśmy na pit dość szybko, mogłem więc naciskać kiedy wszyscy inni zjeżdżali, miałem dobrą okazję na zdobycie punktów. Pod koniec wyścigu kiedy wjechałem w zakręt 130R opony zaczęły ślizgać się, z tyłu bolidu pojawił się dym. Poczułem, że bolid ślizga się, było po wszystkim. Musiałem dowieźć go na pit. Wtedy nie wiedzieliśmy co się dzieje, ale kiedy zatrzymałem się mechanicy zobaczyli wyciek oleju. Rozczarowujący koniec ciężkiego dnia, ale skupmy się teraz na Korei.”
Vitantonio Liuzzi
„Jestem rozczarowany tym, że w drugim z rzędu wyścigu nie byłem w stanie zrobić więcej niż kilka okrążeń. Miałem dobry start, wyprzedziłem 5 czy 6 bolidów przed 1 zakrętem, pomyślałem że jest bezpiecznie, ale wtedy wjechałem w zakręt, zobaczyłem zbliżającego się Felipe – był po wewnętrznej. Nie wiem, czy miał coś uszkodzone, ale zbliżał się do mojego boku jak pocisk. Myślę, że nie kontrolował wtedy bolidu, szkoda, gdyż to kolejny wypadek na pierwszym zakręcie, kolejny nie ukończony wyścig. Wracam teraz do fabryki, aby przygotować się na wyścig w Korei, nie zastanawiam się już nad tym co się stało. Zdarza się, musimy iść dalej i koncentrować się na kolejnym wyzwaniu.”
komentarze
1. Niespokojny
Szkoda. Liczyłem na dobry wynik Fi na tym torze.
2. Ananas
Pojedynki kierowców w jednym zespole:
Sutil - Liuzzi
Kwalifikacje
10 - 6
Wyścigi
14 - 2
Liczyłem, że Sutil po solidnym i bezbłędnym wyścigu znów zdobędzie punkty, ale awaria mu to uniemożliwiła. Liuzii chyba straci posadę w Force India, choć dzisiaj akurat odpadł nie ze swojej winy.
3. Ananas
Pojedynki kierowców w jednym zespole:
Sutil - Liuzzi
Kwalifikacje
14 - 2
Wyścigi
10 - 6
Liczyłem, że Sutil po solidnym i bezbłędnym wyścigu znów zdobędzie punkty, ale awaria mu to uniemożliwiła. Liuzii chyba straci posadę w Force India, choć dzisiaj akurat odpadł nie ze swojej winy.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz