@44. Siffredi, chyba nie za bardzo wiesz co to jest transkrypcja. Nie chodzi o fonetyczny zapis nazwiska w języku polskim(np.Luis,Dżenson), tylko o zamianę pisowni jednego systemu znaków na inny.My posługujemy się znakami alfabetu łacińskiego,natomiast Rosjanie-cyrylicą.

deiman,przyspiszenie ruchu cząstek,a zatem ich prędkość zależy od siły(tzn.siła wprawia ciało w ruch),siły te z kolei wywołane są zmianą ciśnienia podczas przepływu przez przewody o różnym przekroju(tzn.ciśnienie powoduje pojawienie się siły).Prostym przykładem jest strzykawka: najpierw naciskamy na tłok,wytworzone jest ciśnienie,które zkolei powoduje pojawienie się sił w ośrodku(np.cieczy),a dopieru na końcu ta ciecz wypływa ze strzykawki z pewną prędkością.Odwrotna sytuacja nie jest możliwa,tzn.nie ma możliwości żeby ciecz wypłynęła ze strzykawki zanim nie pojawi się ciśnienie wywołane tłokiem.

tomek83f,ok,szkoda,że nie rozumiesz o co chodzi,pomimo,że próbowałem to wyjaśnić jak najprościej potrfię,no trudno,nie wracajmy do tego.

tomek83f,co jest masłem maślanym?,skup się...: podciśnienie nie powstaje poprzez przyspiszenie przepływu,tylko odwrotnie.Przyspieszenie przepływu powstaje dzięki podciśnieniu."Coś"(zmiana prędkości)wynika z "czegoś"(zmiana ciśnienia),a nie "czegoś" wynika z "coś".Chyba już wiesz o co mi chodziło.

tomek83f,podciśnienie nie powstaje na skutek zwiększenia prędkości przepływu,ale odwrotnie, różnica ciśnień,wytwarza siły wewnątrz ośrodka(np.powietrza),powodujące zmiany prędkości.Czyli wytworzone podciśnienie powoduje "zasysanie" powietrza, a więc jego przyspieszenie(wzrost prędkości).

"To szybki bolid i jest jeszcze miejsce na...balast."-parafrazując nieco słowa Jensona Buttona.

dziarmol,kryzys zaczął się w USA,bardzo dużo firm,koncernów,rodzin obraca pieniędzmi z rozmaitych pożyczek i kredytów bankowych.W momencie niespłacania tych kredytów banki odcieły swoje zasoby,co spowodowało lawinę pewnych zdarzeń.A ponieważ gospodarka i finanse na świecie są ze sobą połączone na skutek globalizacji,brak normalnego przepływu pieniędzy dotknął takżę Europę.Cięcia kosztów przez firmy podyktowane śą chęcią zysków na jeszcze wyższym poziomie,niż przed kryzysem,więc jest to faktycznie działanie nieuczciwe.I jak zwykle najbardziej kryzys odczują przeciętni obywatele,podczas gdy koncerny,banki,firmy,skorzystają na tym zamieszaniu.Nie można zatem mówić o braku kryzysu,gdyż jego mechanizmy już niestety działają.Inną kwestią jest oczywiście uruchomienie tych mechanizmów przez "największych",poprzez zatrzymanie u siebie środków finansowych.Niestety jest na świecie grupa,która trzęsie pieniędzmi i robi tak naprawdę to,co chce,bogacąc się jeszcze bardziej,kosztem reszty ludzi.To oczywiście nie napawa optymizmem,ale cóż to znaczy wobec wieczności.

Prace nad nowym bolidem trwały przez całą zimę i trwają nadal w fabryce w Brackley podobnie jak w fabrykach pozostałych ekip.Wszak Honda wycofała się z F1 dając 3 miesięczne wypowiedzenie.Dużą stratą natomiast są braki przejechanych kilometrów w testach torowych,co przy ich ograniczeniu w trakcie sezonu może się niekorzystnie odbić na wynikach zespołu.

Zmian w przepisach chcą przede wszystkim same zespoły,jak również kierowcy(jeśli chodzi o skrócenie czasu wyścigu)więc pewnie mają w tym pewien cel.Pompowanie kolosalnych pieniędzy w ten sport powoli się kończy,gdyż prawdopodobnie,przy coraz wyższych budżetach,w niedługim czasie,więcej zespołów podzieliłoby los Hondy.W związku z tym zespoły podejmują decyzje wprowadzania zmian w kierunku oszczędności.(po prostu chcą jak najmniej stracić).To wcale nie musi oznaczać brak postępu.Przeciwnie,może stać się polem rozwoju zupełnie nowych technologii,które zminimalizują koszty eksploatacji(silniki).Jeśli chodzi o aerodynamikę,doszła ona do takiego punktu,w którym możemy ją jedynie optymalizować,łącząc poszczegulne elementy w rozmaite konfiguracje,co w znaczący sposób nie poprawia osiągów,jest w zasadzie tym samym,jedynie troche ulepszonym.F1 powinno się rozwijać i poszukiwać nowych rozwiązań,a nie krążyć wokół tych samych.

Jeden punkt za najkrótszy pitstop ma sens.Zapomnieliście o poprzednich propozycjach zmian,które przewidują brak tankowania bolidów podczas wiścigu.Pitstop będzie zatem ograniczał się do zmiany opon i ewentualnych korektach ustawień przedniego skrzydła.Zmiany tu przedstawione są propozycjami zespołów(sprawy techniczne i sportowe),z uwzględnieniem zdania kibiców,po przeprowadzonej na całym świecie specjalnej ankiety(sprawy sportowe i komercyjne).Niektóre z tych zmian ma charakter przejściowy.

@sivshy,BMW&dresy to stereotyp,w rzeczywistości rynek zbytu tych samochodów koncentruje się wśród zamożniejszej części ludzi,w Polsce jeżdżą nimi np.wysocy urzędnicy państwowi

Zespół BMW zafundował "powrót do przeszłości".Nos bolidu ma znany z ubiegłych lat kształt wypukłego klina,co powoduje,iż pojazd wygląda nieco archaicznie.Wizualnie lepiej się prezentują nosy projektowane w ostatnich latach,których linia w przekroju podłużnym "schodzi" prawie do poziomu przedniego skrzydła.Być może projektantom i inżynierom uda się stworzyć efektywny i jedocześnie ładny w wyglądzie przód oraz tył samochodu,który pozytywnie przejdzie próby w tunelu aerodynamicznym,a co ważniejsze sprawdzi się taże podczas bezpośredniej jazdy po torze.

aihad, Hamilton już dostał tego McLarena, jednak narazie jest to tylko model w skali do postawienia na półce, obiecanego F1 otrzyma po zdobyciu 3 tytułów mistrzowskich;ale faktycznie była informacja, że będzie w jego posiadaniu już po zdobyciu pierwszego