Robert Kubica po raz kolejny wykorzystał błędy rywali i świetną strategią zespołową ponownie awansował do Q3. Tym razem Polak ruszy do wyścigu z szóstego pola. Witalij Pietrow rozpocznie wyścig z 11 pozycji. Podobnie jak dzisiaj, pogoda może odegrać w jutrzejszym GP Malezji znaczącą rolę.
Robert Kubica„Pogoda dzisiaj sprawiła, że była to całkiem wymagająca sesja kwalifikacyjna, ale bolid dobrze spisywał się na mokrym torze i z łatwością przeszliśmy przez Q1 i Q2. W ostatniej części kwalifikacji, sądziliśmy, że deszcz przybierze na sile, więc naciskałem bardzo mocno na pierwszym okrążeniu pomiarowym w Q3, co zniszczyło moje opony i utrudniło poprawę, gdy tor przesychał. Niemniej, szósta lokata jest dobrą pozycją do startu, a ja czekam na jutrzejszy wyścig. Sądzę, że pogoda może w nim odegrać znaczącą rolę, a jeżeli będzie tak jak dzisiaj wyścig może być jedną wielką loterią.”
Witalij Pietrow
„Ciężko było przewidzieć pogodę, więc zadecydowaliśmy o wyjeździe tak wcześniej jak to możliwe, co okazało się dobrym posunięciem, gdyż w Q1 deszcz przybierał na sile. W Q2 bolid wydawał się dobry na przejściówkach, a ja mocno naciskałem w trakcie sesji, ale nie udało mi się awansować do Q3. Szkoda. 11 pozycja i tak jest dobrym miejscem do startu, a jeżeli jutro będzie dalej padało, wszystko może się wydarzyć. Będę dążył do ukończenia wyścigu i miejmy nadzieję zdobycia punktów.”
Alan Permane, główny inżynier wyścigowy
„Dzisiejsza sesja była wspaniałą zabawą na pit wall, a ja jestem zadowolony z tego, że dokonaliśmy prawidłowego wyboru opon zarówno dla Roberta, jak i Witalija w dwóch pierwszych sesjach. Robertowi udało się łatwo przejść do Q3, ale Witalijowi zabrakło trochę czasu. Szkoda, bo był szybki przez cały dzień. Z nieco przetasowaną stawką, jutro powinniśmy mieć interesujący wyścig i sądzę, że z naszymi pozycjami jesteśmy w stanie powalczyć o dobre punkty. Pogoda ponownie może odegrać znaczącą rolę, ale jak widzieliśmy dzisiaj, nasze auta dobrze radzą sobie na mokrym i suchym torze, a zespół dobrze reagował na zmiany warunków. Prawdopodobnie jesteśmy nieco bardziej konkurencyjni na mokrym torze, ale nie ważne czy będzie mokro, czy sucho jutro.”
03.04.2010 18:42
0
no i Pietrow troszke zawiódł, prz y taki przebiegu kwalifikacji powinien do q3 awansować.
03.04.2010 18:53
0
A ja bym wolał suchy wyścig zamiast mokrej loterii i nawet miejsce Roberta poza podium. Ostatnio emocj było nadto, a tu może być naprawdę mokro. Vettel jak wystartuje przed Weberem może nie oddać pozycji, już tak kiedyś było i cała walka będzie o dalsze pozycje. W to, że Weber po mokrym dojedzie do mety bez jakiś błędów nie ma mowy. Przypominam, że i Robert na mokrym kiedyś zaliczył żwirek... Mimo wszystko fajnie by było tak przy świętach usłyszeć polski hymn...
03.04.2010 19:06
0
Kolego, a jaka to frajda do oglądania wyscigów na suchych torach ? Gdzie 95 % wyniku to osiagi samochodu. Zmienne warunki pokazują za to umiejętności kierowców. Poza tym, jasno widac kto jest lepszym strategiem i ma lepszy skład decyzyjny. Idąc Twoim kolego tokiem rozumowania, cały wyscig powinien ograniczac sie do jednego najszybszego ojrazenia pod zamknietym torem.
03.04.2010 20:29
0
Piekny wynik Robert dzisiaj zrobił. Czekam na więcej jutro. Będzie dobrze. Reno ma kapitalny start w tym sezonie. W poprzednich sezonach było podobnie na starcie. Ciekawie będzie po starcie w pierwszych liniach na długiej prostej, a także na zakręcie. Tego samego można oczekiwać na pozycjach Macków i Ferrari. Jak Pietia nie zapunktuje w 8, to go po wyścigu obsmaruję pod artykułem o Reno. Taki jestem Pietia, więc wiesz o co walczysz.
03.04.2010 21:10
0
Kubica na pewno wjedzie na podium
03.04.2010 21:31
0
Będzie ciekawie . Robert ma szansę na podium o ile nie zepsuje startu lub ktoś mu nie wjedzie w tylnią część bolidu :P
03.04.2010 21:54
0
ja uważam,że Roberta stac jutro na wygraną przy dobrym starcie i odpowiedniej taktyce no i pod warunkiem ,że wyścigu nie przerwą w dziwnym momencie.
04.04.2010 00:10
0
Jak to Jakub Giermaziak powiedział w studio przed GP Australii : "23 rzeczy mogą pójść nie tak". Jeśli chodzi o szanse Roberta to myślę, że samym startem może już coś ugrać. Z 3 linii można walczyć o czołowe pozycje już na prostej start/meta, co pokazał w Australii Massa. Odradzałbym Kubicy schodzenia na zewnętrzną, bo za nim będzie kilkanaście bolidów, a to wiąże się z ryzykiem przestrzelenia zakrętu przez któryś z nich, a wtedy może być już po wszystkim. Co prawda drugi zakręt jest w lewo, ale przy dobrym wejściu w 1 zakręt po wewnętrznej ( na dobrej pozycji ) można zamknąć innego zawodnika w zakręcie nr. 2 ścinając do wewnętrznej. Chciałbym tylko, żeby start i pierwsze zakręty wyszły bezproblemowo, a o dalszą jazdę będę spokojny. Pozdrawiam : )
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się