WIADOMOŚCI

Domenicali: Badoer zostaje
Domenicali: Badoer zostaje
Szef Scuderii Ferrari Stefano Domenicali poinformował, że Luca Badoer powinien utrzymać fotel kierowcy wyścigowego w nadchodzącym Grand Prix Belgii pomimo finiszu na ostatnim miejscu w Walencji.
baner_rbr_v3.jpg
Tester Ferrari miał duże problemy z osiągnięciem odpowiedniego tempa przez cały weekend. Nie mniej jednak 38-latek osiągnął zakładany cel - ukończył wyścig, który uznał wcześniej za test.

Domenicali wierzy jednak, że pomimo osiągów w Hiszpanii, mistrz Formuły 3000 z 1992 roku pokaże dużo więcej w przyszłości.

"Przede wszystkim dla niego ważne było ukończenie wyścigu. To było trudne... Musieliśmy pozostać spokojni, gdyż wiedzieliśmy jak ważne było dla Luci osiągnięcie mety. Szanuję to."

"Jestem pewny, że Luca ma prawdziwy potencjał. Poza tym, że ścigał się po raz pierwszy od długiego czasu, także z psychologicznego punktu widzenia presja na nim była bardzo duża, nawet jeśli to nie my ją tworzyliśmy."

"Porozmawiamy wspólnie. Uważam, że już wieczorem, ale ważne jest utrzymanie Luci, gdyż jest prawdziwym graczem zespołowym, a to ważne w Ferrari."

Pytany, czy Badoer pojedzie ponownie w samochodzie z numerem 3 i zastąpi Massę także w Spa, Domenicali potwierdził: "Tak, tak sądzę."

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

46 KOMENTARZY
avatar
nowyziomal

24.08.2009 00:03

0

Teraz widać że sam bolid to nie wszystko aż strach pomyśleć gdyby Badoer dosiadał tegoroczne BMW, zastanawia mnie czy taki kierowca testowy wogóle ma kontakt z bolidem czy tylko testuje na prostej. FIA powinna rozważyć możliwość normalnych testów w trakcie sezonu ale tylko prze kierowców testowych, wtedy nie musielibyśmy ogladać "popisów" w wykonaniu kierowców pokroju Badoera, z którego łacha nawet darł dziennikarz Top Gear kiedy ten demonstrował możliwości drogowego Ferrari.


avatar
morek154

24.08.2009 00:34

0

założe sie ze badoer i tak nie pojedzie za tydzień, teraz jest wszytko w porządku a za tydzień nie pojedzie bo ma prace w ogródku


avatar
Gosu

24.08.2009 00:42

0

Kiedy ogłoszono, że Luca będzie jeździł, nie myślałem, że miedzy kierowcą testowym a etatowym jest taka różnica poziomu. Myślałem, że będzie jeździł ze stratą nie przekraczającą sekundy, a kolo tracił 2,5-3 sek na kółku do Kimiego. To tak jakby do Ligi Mistrzów wpuścili do rozgrywek polską drużynę z 3 ligi.


avatar
morek154

24.08.2009 01:12

0

Gosu do twojego porównania o lidze mistrzów wysatrczyłoby zebys napisał "wpuścili do rozgrywek wisłe"


avatar
pjc

24.08.2009 09:25

0

@niza myślę,że właśnie tak jest. Ferrari chyba stosuje taką technikę. Poza tym nie można zapomnieć,że Badoer ostatni raz jechał w WYŚCIGU 10 lat temu. Może w Belgii będzie lepiej. Pamiętam, że w przeszłości był taki przypadek powrotu do F1. Jan Lammers wrócił za kierownicę po 10latach. Również wtedy nie było rewelacji. Swoją drogą i tak myślałem,że Luca będzie spisywał się lepiej. Trzymam kciuki.


avatar
remie

24.08.2009 16:42

0

a ja myślę że Luca po prostu do końca sezonu będzie testował elementy i rozwiązania na przyszły sezon bo w tym ferrari i tak już nic nie osiągnie i to wcale nie jest głupie bo maja możliwość przetestowania wielu elementów w warunkach wyścigowych


avatar
Huberto-Kub

25.08.2009 13:25

0

wolałbym bu go zastąpił Marc Gene wogóle mial badoer fatalny wyścig


avatar
Skoczek130

27.08.2009 16:42

0

Szczerze powiedziawszy cieszę się, że dostanie jeszcze jedną szansę. Trzeba pamiętac, że ten weekend był swego rodzaju "debiutem" i ponownym przystosowaniem się do warunków wyścigowych, w których nie uczestniczył aż 10 lat!!! Toteż nie można było oczekiwac od Niego nie wiadomo. Najważniejsze, że dojechał do mety i miał szansę sprawdzic tę maszynę. Wierzę więc, że w Belgii pokaże się ze znacznie lepszej strony!!! :-)))) Poza tym wyścig jest tylko tydzień po Walencji, więc np. taki Gene nie miałby szansy pojeździc chocby po prostym odcinku. Jeżeli tam Luca się nie wykaże, wówczas Ferrari będzie musiało rozglądnąc się za kimś innym. Myślę, że obecnie najlepsi byliby niedawno aktywni driverzy, a mianowicie Piquet i Bourdais!


avatar
kopałłajnem

04.04.2010 14:53

0

"Przyp*er*olić Ci tym?"


avatar
kojack

05.04.2010 14:23

0

You talking to me ??


avatar
batory1974

05.04.2010 21:39

0

Yes!


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu