Fernando Alonso wsparł zespoły w walce o zmiany w regulaminie na sezon 2010, uważając nowy regulamin za bezsensowny.
Kością niezgody pomiędzy FIA i FOTA jest zapis o ograniczonych budżetach, które de facto stwarzają dwie serie wyścigowe w przyszłym roku.Alonso potwierdził gotowość do występów w nowej serii wyścigowej zorganizowanej przez opuszczające „nową F1” zespoły: „Wolę jeździć w każdej innej kategorii niż nowej F1. Zespoły zapisały się na mistrzostwa w 2010 roku. Ale nie można nagle zmienić budżetu z 450 milionów na 40 milionów Funtów w ciągu roku.”
09.06.2009 10:26
0
dokończe -... właściciel praw komercyjnych serialu Moto GP wyraził wstępnie zgodę na przewodzenie wyścigowej serii,ktorą miały by utworzyć zespoły wchodzace w skład FOTA Artykól na portalu f1 .sport.pl
09.06.2009 13:40
0
Faktycznie trwają negocjacje z Dorna Sports. Brak zespołów fabrycznych oznaczać będzie brak silników dla tych zespołów, które zostaną. F1 zamieni się w Formula Cosworth hehe. I dobrze, życzyłbym sobie takiego scenariusza :)
10.06.2009 22:39
0
Dobrze że Alonso się stawia, ale chyba trochę przecenia swoją wagę dla F1, która obeszła się bez Senny, obchodzi się bez Schumachera i poradzi sobie również bez niego.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się