Kierowcy Haasa pewnie przeszli przez pierwszą część kwalifikacji przed GP Las Vegas. W drugiej fazie czasówki nie udało się im jednak kontynuować dobrej passy. Ocon i Berman zajęli w niej 13. i 14. miejsce.

Oliver Bearman, P14

"Miło było wejść do Q2, bo w Q1 popełniłem błąd, ale uszło mi to na sucho, ponieważ wcześniej miałem zapisane dobre okrążenie. Dla mnie fakt, że tyle traciliśmy w Q2, może wynikać tylko z jednej rzeczy - opon. Każde okrążenie jechałem na maksimum, a w Q1 to działało dobrze, ponieważ tor był znacznie bardziej mokry i każdy stopień temperatury pomagał. W Q2 myślę, że doszło już do momentu, w którym opony zaczęły się trochę przegrzewać. Jestem rozczarowany naszymi kwalifikacjami, bo można było wycisnąć z tego więcej, ale nadal jestem podekscytowany wyścigiem - jutro wszystko jest możliwe i możemy osiągnąć dobry rezultat."

Esteban Ocon, P13

"Myślę, że nie wykorzystaliśmy w pełni naszego potencjału, co jest rozczarowujące, bo mieliśmy znacznie lepsze tempo. Musiałem odpuścić na przedostatnim okrążeniu, a kiedy znów zacząłem cisnąć, straciłem temperaturę w oponach i zblokowałem koło wjeżdżając w zakręt numer 1. Nie poprawiłem czasu na dwóch ostatnich okrążeniach, ale zdecydowanie mieliśmy tempo na Q3, więc to rozczarowujące, choć pozytywne jest to, że warunki były bardzo trudne, a mimo to pokazaliśmy, że nadal jesteśmy konkurencyjni. Ostatnio mamy problemy, ale ta sesja mimo wszystko wyglądała dobrze i chociaż nie wycisnęliśmy z niej maksimum, nadal prezentowaliśmy się bardzo konkurencyjnie."