Kimi Raikkonen kolejny raz zaprzeczył uporczywym spekulacjom o swojej przyszłości w Formule 1. Już w zeszłym tygodniu, przy okazji ogłoszenia przez Coultharda zakończenia kariery, powiedział, że nie zamierza przechodzić na emeryturę.
Jako że Felipe Massa ma kontrakt do 2010 roku, część obserwatorów domyślało się, że to Fin będzie tym kierowcą, który ustąpi miejsca Alonso.
Jednak w wywiadzie dla La Gazzetta dello Sport, obecny mistrz świata zapewnił, że dotrzyma kontraktu z Ferrari, który obowiązuje do końca 2009 roku.
„W całym moim życiu nie zerwałem kontraktu i nie mam zamiaru robić tego teraz.”
„W 2009 roku będę jeździć dla Ferrari.” – dodał stanowczo.
11.07.2008 21:44
0
Voight - oczywiście, że były błędy. Mnie jednak nie chodzi o błędy teamu, tylko o postawę kierowcy, czyli w tym wypadku Raikkonena.
11.07.2008 22:11
0
Wracając do tematu to ja sądzę,że skład ferrari narazie pozostanie taki jaki jest.Kimi jak i Felipe pokazują nam ze potrafią wygrywać w wielkim stylu.Massa który popełnia wiele błędów nadal utrzymuje je się w czołówce klasyfikacji a Kimi którego ostatnio prześladuje jakiś pech nadal będzie walczył o utrzymanie mistrza świata i w przyszłym sezonie również będzie starał się poprawić wyczyn z sezonu 2007 za kierownicą czerwonego ferrari.Więc skład ferrari się nie zmieni.Możliwe ze w najbliższej przyszłości miejsce jego zajmie Robert.Ale F1 jest jednak nieprzewidywalne:) Pzdr
13.07.2008 16:23
0
szkoda w Ferrari Robert i Alonso
13.07.2008 22:34
0
Witam! Duzo sie mowi ze Robert ma w przyszlym sezonie jezdzic dla Ferrari ale kierowcy ferrari maja kontrakty wazne dluzej. Mi bardziej prawdopodobne wydaje sie przejscie Roberta do McLarena gdzie Kovalainen ma podpisana jednoroczna umowe o ile sie nie myle
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się