Bardzo ciekawe wiadomości napłynęły z brytyjskiego podwórka. Ojciec Lewisa Hamiltona obejmie bowiem nową rolę w strukturach FIA, dzięki czemu będzie blisko współpracował z Mohammedem Ben Sulayemem.

Taką informacją zgodnie podzielili się PlanetF1 oraz The Times. Okazało się, że Anthony Hamilton już od 18 miesięcy pełnił funkcję doradczą w zakresie inicjatyw dla młodych kierowców. Jego wskazówki miały na tyle zaimponować Mohammedowi Ben Sulayemowi, że ten podczas konferencji FIA w Makau w przyszłym tygodniu oficjalnie dołączy do jej struktur.

Na pewno poprawi to notowania obecnego Prezydenta FIA przed nadchodzącymi wyborami, zważywszy na wpływ rodziny Hamiltonów na motorsportowe środowisko. Niewykluczone, że ma to związek z ostatnimi doniesieniami o tym, że zgłoszenie swojej kandydatury rozważa Carlos Sainz senior, który byłby solidnym dla niego konkurentem.

W kontekście informacji o nominacji Brytyjczyka warto wspomnieć, że jego synowi nie zawsze było po drodze z Sulayemem. Siedmiokrotny mistrz świata często krytykował poczynania Emiratczyka, a w jednej z niego wypowiedzi doszukał się "elementu rasowego".