Sporo nowości aerodynamicznych - jak na standardy końcówki sezonu - zostało przywiezionych przez zespoły do miasta grzechu. Najciekawsze zmiany przygotowały dwie włoskie Scuderie.

Środowisko F1 zazwyczaj nie oczekuje z niecierpliwością na zmiany aerodynamiczne w końcówce sezonu. Zespoły przygotowują się w tym czasie do kolejnej kampanii, ale w tym roku sytuacja na tym polu wygląda nieco inaczej, zważywszy na nikłe zmiany w przepisach. Z tego powodu nawet na takim niekonwencjonalnym obiekcie jak Las Vegas Strip Circuit pojawiło się kilka ciekawych modyfikacji.

Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, te najbardziej interesujące przygotowali Ferrari i Visa RB. Spora część poprawek koncentruje się też na dopasowaniu do charakterystyki toru. Tylko jeden team nie dostarczył żadnych nowości do USA.

Red Bull

Aktualni mistrzowie świata wprowadzili po jednej zmianie na froncie charakterystyki toru i rozwoju. Ta pierwsza odnosi się do przedniego skrzydła o mniejszym docisku, a druga do podniesionej krawędzi płotka podłogi.

Nuevas divisoras en la entrada del fondo del Red Bull.

New floor fences on the Red Bull. #f1 pic.twitter.com/76ldt9Edni

— Albert Fabrega (@AlbertFabrega) November 22, 2024

Mercedes

Niemiecka ekipa zmodyfikowała tak swoje przednie skrzydło, aby dopasować je do wymagań obiektu w Las Vegas. Chodzi oczywiście o zapewnienie mniejszego docisku.

Ferrari

Zgodnie z doniesieniami włoskiej pracy, Scuderia dostarczyła ekstremalną wersję podłogi z myślą o sezonie 2025. Była ona używana w czasie 1. treningu w bolidzie Carlosa Sainza i nie będzie wykorzystywana więcej w ten weekend, co potwierdził inżynier ds. wydajności, Jock Clear. Inna modyfikacja dotknęła przedniego skrzydła, które teraz generuje mniejszy docisk.

El nuevo fondo experimental de Ferrari. Solo en un coche para hacer comparativa. También nuevos flaps ala delantera. #f1 pic.twitter.com/8nw9mEJzmB

— Albert Fabrega (@AlbertFabrega) November 22, 2024

McLaren

Pomarańczowi wprowadzili niemal taką samą zmianę jak Mercedes, bowiem zmniejszyli klapę przedniego skrzydła, by dopasować się do wymagań Las Vegas Strip Circuit.

Aston Martin

Zieloni dołączyli do grona ekip, które przywiozły tylko przednie skrzydło o mniejszej sile docisku.

Alpine

Francuzi wprowadzili dość ciekawą korektę związaną stricte z wydajnością auta. Przeprojektowali bowiem przednie kanały hamulcowe, by poprawić przepływ powietrza wokół tamtejszego zawieszenia.

Visa RB

Potwierdziły się doniesienia poprawkowe także w temacie drugiej włoskiej ekipy. Ta dostarczyła tylne zawieszenie oparte na tym tegorocznym Red Bulla. Oprócz tego tak przeprofilowała górną część sidepodów, by poprawić przepływ powietrza z tyłu VCARB01. Ekipa z Faenzy powróciła także do obudowy lusterek z Monzy, która ma zapewnić mniejszą siłę docisku.

Stake Sauber

Szwajcarzy również przygotowali interesującą aktualizację, gdyż dostarczyli całkowicie nową geometrię podłogi, włączając w to jej krawędzie oraz płotki. Z tego powodu właściwie przeprofilowano także dyfuzor.

Nuevo suelo y difusor para Sauber

New floor and diffuser for Sauber pic.twitter.com/Z1kNqPfKdi

— Albert Fabrega (@AlbertFabrega) November 22, 2024

Haas

Amerykanie postanowili na swój ostatni domowy wyścig w tym sezonie zapewnić sobie mniejszą siłę docisku dzięki modyfikacjom w tylnej części podłogi.

Williams

Z raportu FIA wynika, że brytyjska stajnia jako jedyna nie dostarczyła żadnych ulepszeń aerodynamicznych do Las Vegas.