Kierowcy Alpine na Monzy nie byli w stanie powalczyć o punkty, a na mecie wyścigu stawili się dopiero w połowie drugiej dziesiątki. Pierre Gasly podczas wyścigu stoczył zacięty pojedynek z Kevinem Magnussenem, który zakończył się kolizją.
"Zrobiliśmy wszystko, co mogliśmy w ten weekend, aby pokryć wszystkie możliwe scenariusze. Niestety, to nie wystarczyło, aby zdobyć punkty. To nie był łatwy wyścig i musimy przeanalizować oraz zrozumieć, która strategia mogła być najlepsza. Podzieliliśmy strategie, a ja zdecydowałem się na jeden pit stop, więc zostałem na torze dość długo podczas pierwszego przejazdu, a wiele innych zespołów postąpiło podobnie. Miałem problemy z oponami pod koniec pierwszego stintu, więc patrząc wstecz, może strategia Średnie-Twarde sprawdziłaby się lepiej. Z pozytywnej strony, odnotowaliśmy solidne poprawy osiągów z piątku na sobotę, które teraz musimy lepiej zrozumieć, aby móc opanować problemy, z którymi borykaliśmy się w Zandvoort. Wracamy do walki w Baku za dwa tygodnie, gdzie musimy upewnić się, że wrócimy do zdobywania punktów."
Pierre Gasly, P15
"To było długie popołudnie i jestem bardzo rozczarowany, ponieważ myślałem, że w jakiś sposób będziemy mieli większy potencjał w wyścigu w porównaniu do kwalifikacji wczoraj. Mieliśmy problem z hamulcami wczoraj, który odkryliśmy po kwalifikacjach i który przeniósł się na dzisiejsze popołudnie. Samochód dużo podskakiwał, a nam brakowało przyczepności. Teraz musimy się zgrupować i przeanalizować powody, dla których nie byliśmy konkurencyjni w ten weekend w porównaniu do Zandvoort. Zrozumiemy i przeanalizujemy ten weekend z zamiarem powrotu silniejszymi w Baku."
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się