Lewis Hamilton, który nie miał udanego ostatniego wyścigu w Bahrajnie stwierdził, że czuje się pewnie przed kolejnym weekendem Formuły 1. W trzecim wyścigu sezonu Brytyjczyk nie zdobył punktów, miał nieudany start, a z powodu kolizji w pierwszej części wyścigu musiał wymienić przedni spojler. Ostatecznie dojechał na 13 pozycji.
„Z pewnością, w każdym wyścigu człowiek uczy się czegoś, nawet jeżeli wygrywa. Patrząc na kolejny wyścig czuję się pewnie, wiem iż możemy pojechać lepiej.”
O samych testach kierowca McLarena powiedział:
„Dokonaliśmy pewnych poprawek, nie są one wprawdzie ogromne. Na tych testach każdy pracuje nad czymś innym. Niektórzy jeżdżą na slickach, niektórzy na oponach rowkowanych. My skupiamy się na naszej pracy, bolid spisuje się lepiej, czuję się w nim coraz bardziej komfortowo. Czujemy się mocni na tym torze.”
17.04.2008 23:56
0
tak, gemini31, masz rację. Ale czy to wstyd zakwalifikować się na P1, startować z P1 i wygrać wyścig? Wielu kierowców nie potrafiło wykorzystać pierwszego miejsca startowego. Statystyki przemawiają na korzyść Hamiltona (przy okazji: daj sobie spokój z nazwyaniem go "FIAmilton" bo to już nudne). Lewis dotychczas startował w 20 GP F1 i 7x zdobył P1 z czego 5x wygrał, 1x był trzeci a 1x nie ukończył wyścigu. I tu widać rację "TerrorVision".
18.04.2008 07:23
0
W 1997 Schumacher staczał walki z J.Villenuevem a nie z Hakinenem gwoli ścisłości dopiero w następnym roku Hakkinen pokazał lwi pazur
18.04.2008 09:13
0
inni kierowcy nie czują się komfortowo mając Hamiltona na torze...
18.04.2008 12:41
0
walerus: a który kierowca Ci to powiedział? Trochę czytam na temat F1 i nie spotkałem się z taką informacją. Zresztą jak potrzebują komfortu to niech jeżdżą autkami w wesołym miasteczku.
18.04.2008 19:31
0
Jeżeli w Barcelonie Mclaren(Hamilton)da dupy to już mają z górki.Kovalainen gooo.poz
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się