Kierowca Haasa podczas rywalizacji przed własną publicznością otrzymał ostrzeżenie za niebezpieczny manewr obronny przed Yukim Tsunodą. Dodatkowo, Michael Masi ostrzegł Rosjanina, że takie posunięcia "nie będą tolerowane" w przyszłości.
Nikita Mazepin po raz kolejny w tym sezonie przypomniał kibicom F1 o swojej brawurowej i niebezpiecznej jeździe. Tym razem na własnej skórze przekonał się o tym Yuki Tsunoda, który próbował go wyprzedzić w zakręcie numer 12.
Japończyk używał systemu DRS i miał dużą przewagę prędkości, a mimo to nie udało mu się wykonać tego manewru. Wszystko przez zachowanie Rosjanina, który w ostatniej chwili odbił w lewo swoim bolidem, spychając zawodnika AlphaTauri w ścianę.
Missed this one ????
? Formula 2 Insider (@Formula2Insider) September 27, 2021
Mazepin nearly putting Tsunoda in the wall ???? Close one there? pic.twitter.com/yigD4nMil9
Oczywiście za ten incydent sędziowie pokazali Mazepinowi czarno-białą flagę, a dyrektor wyścigowy F1 po zmaganiach ostrzegł go, że takie rzeczy są surowo zakazane:
"Gdy przejeżdżali przez "dwunastkę", wykonał za późno swój manewr, na który natknął się Yuki korzystający z DRS. To jedna z rzeczy, o której wielokrotnie już mówiliśmy i dawaliśmy czarno-białe flagi już wcześniej. Takich niesportowych zachowań nie możemy tolerować", mówił Masi, cytowany przez The Race.
Styl jazdy Mazepina od początku jego przygody z królową motorsportu wzbudza wiele kontrowersji, o czym już kilkukrotnie mogliśmy się przekonać w tym roku. Jednakże w obronie 22-latka postanowił stanąć Nicholas Latifi:
"Zawsze swoje manewry wykonywał dość późno, więc nie musiałem o tym wspominać przez radio (przyp. red. Latifi także miał swoją przygodę z Mazepinem w GP Rosji). Natomiast to styl Nikity, on tak właśnie jeździ. Moim zdaniem to nie wyglądało, jak jakieś przekroczenie granicy. Zawsze czeka do ostatniej chwili", powiedział Kanadyjczyk.
Co ciekawe, w podobnym tonie do kierowcy Williamsa wypowiadał się sam Michael Masi:
"Nie sądzę, aby o to chodziło. Zawsze analizujemy incydenty na podstawie tego, co się wydarzyło. Jeśli ktoś ma swój własny styl jazdy, no cóż... Mamy 20 różnych stylów jazdy, więc jest jak jest. Oczywiście są kierowcy, którzy częściej odwiedzają pokój sędziów, ale tak po prostu jest."
03.10.2021 16:52
0
@Kruk No to wybierz wersję. Jesteś idiotą albo teoretykiem. Były przypadki, że szybszy samochód nie wygrywał mistrzostwa. Był bardziej awaryjny. Popelniał więcej błędów kierowca. No kurwa logiki trochę. Ja wiem, że Lewis mając wolniejsze auto ma przepuścić Maxa. Tak wiem. Zasady "WYŚCIGÓW" które ty znasz są lepsze od tych, które znam ja i reszta tutaj. Za tego kalekę to bym Ci w ryja dał. Nie napisałem nigdzie, że jest tak samo sprawny ale może być tak samo dobry jak reszta. Robert nie idzie do Indy bo tam nie ma wspomagania kiery. Może jeździć w F1 i jeździ. Transfery? Przewidziałem Roberta w Williamsie jak jeszcze nie jechał na testy do Węgier gdy trzymał się z Renault. Schumachera w Haasie już w 2019 roku. Nie trudne bo jest od Ferrari. A reszta to mocne gdybania i żarty. No ale tutaj się różnimy. Na te akurat tematy coś Cie przerasta. A co kolizji i karach. Uprawialem simracing (2012-2016). Trzeba było znać podstawy. Sięgać do przepisów. Nie znam konkretnych punktów. A jeśli masz coś do dodania to zapraszam na DISCORD. Nie lubię pisać tak. Raz piszę z "kimś kto wie coś" a czasem z debilem. To już wolę porozmawiać.
03.10.2021 17:02
0
@Xandi. Dziecko, stul buzie i nie podskakuj, bo jesz mi z reki! Potwierdzasz wszytko to, co napisalem wyzej o Tobie. Milej niedzieli i do zobaczenia pod kolejnym artykulem, kiedy madrzejsi od Ciebie beda Cie punktowali.
03.10.2021 17:15
0
@Xandi. PS. Jak dziecko moze dac w morde doroslemu facetowi...? (pytanie retoryczne) Ja bym ci zsunal gacie z pupy i dal kilka klapsow wychowaczych. Jeszcze raz milej niedzieli.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się