Zespół Renault optymistycznie zapatruje się na weekend w Abu Zabi, ale po pierwszych treningach nie wszystko ułożyło się po jego myśli. Obaj kierowcy mieli problemy w zmiennych warunkach pogodowych jakie zawsze charakteryzują weekend wyścigowy na torze Yas Marina. Dla Carlosa Sanza do już ostatni weekend wyścigowy w barwach Renault. Od przyszłego sezonu Hiszpan reprezentował będzie McLarena.
"To był relatywnie dobry piątek, gdyż ukończyliśmy naszą pracę. Ciężko jest jednak oceniać gdzie się znajdujemy, gdyż tor a co za tym idzie także bolid, były zupełnie inne w pierwszym i drugim treningu. W Abu Zabi zawsze tak jest, gdyż warunki mocno się zmieniają między popołudniem i wieczorem. Musimy jeszcze trochę popracować nad prędkością, ale ogólnie jesteśmy w dobrej formie przed resztą weekendu."
Carlos Sainz, P9, P12
"Warunki między pierwszym i drugim treningiem jak zawsze tutaj ulegają zmianie. Pierwsza sesja nie była zbyt reprezentatywna, a my mieliśmy słaby balans i przyczepność, ale gdy nastała noc zyskaliśmy trochę przyczepności i poprawiliśmy balans auta. Mamy jeszcze trochę roboty, gdyż wygląda na to, że to nie będzie wyścig z oczywistą strategią. Odpowiednie przygotowanie do zarządzania ogumieniem może być bardzo ważne. Jesteśmy optymistycznie nastawieni przed jutrem."
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się