Zespół Williamsa w tym roku dysponował będzie jednym z najmniej doświadczonych składów w Formule 1. Słabiej pod tym względem wygląda jedynie ekipa Toro Rosso, która pod koniec zeszłego sezonu kompletnie zmieniła skład. Dla Lance'a Strolla będzie to już drugi sezon startów, podczas gdy Sergiej Sirotkin jak na debiutanta zaczyna od ambitnych marzeń o zwycięstwie.
Lance Stroll, #18"Australia zawsze posiada dobre Grand Prix a ja nie mogę doczekać się powrotu w to miejsce. To początek sezonu, zawsze panuje tam świetna atmosfera, fani mocno angażują się a my jesteśmy w samym sercu Melbourne. Mogę być podekscytowany. Sam tor jest wyboisty i techniczny, a przy tym wąski, ale fajnie jest po nim jeździć. Myślę, że wszyscy cieszymy się na wizytę w Melbourne."
Siergiej Sirotkin, #35
"To Grand Prix Australii- to mój pierwszy wyścig w Formule 1, mój pierwszy wyścig z Williamsem i pierwszy wyścig w Australii. Jestem mocno podekscytowany i nie mogę doczekać się tej wizyty, rozpoczęciu przygotowań i zbliżaniu się do startu wyścigu. Spoglądając na moją karierę, od zawsze byłem typem wyścigowym i zawsze lubiłem rywalizację, przekraczanie własnych granic i ograniczeń innych. Wygrana w takim środowisku jest wszystkim o czym można marzyć, więc czekam na to wspaniałe wyzwanie, abym mógł narzucić sobie jeszcze większą presję na wyniki. Zapowiada się interesująco!"
22.03.2018 23:59
0
35 elin z wiekiem maleje ochota na pisanie a nie chce wdawać się w kłótnie tylko dlatego że mam odmienne zdanie. Czasem lepiej mieć święty spokój. Jednak od czasu do czasu coś tam skrobię.Pzdr
23.03.2018 12:16
0
nie tym bolidem - jak będą w połowie sezonu w okolicy 1 puntu przywozić to bedzie to sukces. sądzę że do końca sezonu zgromadzą o 3 do 5 więcej niż alfa i toro.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się