James Allison, dyrektor techniczny zespołu Ferrari, który w dużej mierze odpowiedzialny jest za stworzenie tak konkurencyjnej konstrukcji SF15-T, uważa że Sebastianowi Vettelowi ciężko byłoby wyprzedzić kierowców Mercedesa w bezpośredniej walce na torze.
Niemiec już w drugim starcie w barwach Ferrari sięgnął po zwycięstwo, wykorzystując w Malezji strategię dwóch zjazdów do alei serwisowej i pozostając na torze, gdy na początku wyścigu pojawił się na nim samochód bezpieczeństwa.Obaj kierowcy Mercedesa zjechali do boksów po świeże opony spadając nieco w stawce i tracąc cenny czas za wolniejszymi kierowcami.
„Uważam, że podczas wyścigu prawdopodobnie byliśmy nieco szybsi od Mercedesa” przyznawał Allison. „Widzieliśmy, że jego kierowcy mieli problemy z wyprzedzaniem wolniejszych rywali.”
„Tak więc gdy posiada się przewagę 0,1 lub 0,2 sekundy, jaką prawdopodobnie mieliśmy, wyprzedzanie na torze jest niewiarygodnie trudne, a jeszcze bardziej wymagające jest wyprzedzenie dwóch bolidów.”
Allison uważa, że gdyby Vettel również zjechał do boksów podczas neutralizacji toru, Hamilton i Rosberg mieliby znacznie większe pole do pokrycia ruchów strategicznych Ferrari.
„Gdyby Vettel zatrzymał się wtedy, oni mieliby szansę rozdzielić swoje strategie i dowieźć do mety przynajmniej jeden bolid przed nami.”
„Samochód bezpieczeństwa dał nam szansę, aby w miarę bezboleśnie ich wyprzedzić.”
02.04.2015 09:58
0
Nie wierzę, żeby jakiś kierowca specjalnie przegrał z kolegą zespołowym. Po pierwsze, VET nie wiedział w pierwszej połowie sezonu, że będzie miejsce w Ferrari. Po drugie, z uwagi na marketing, RB postawił na RIC (colgate boy) w 2014 roku. Po trzecie, specyfika nowych bolidów w 2014 roku odpowiadała, bardziej agresywnym kierowcom, również opony były mocniejsze niż w 2013 (co premiowało również agresywniejszych), a dodatkowo było chłodne lato w Europie, co również było korzystne dla agresywnych kierowców, bo nie mieli kłopotu z dogrzaniem opon. Po czwarte, z uwagi na powyższe, VET mógł mieć kłopot z motywacją po połowie sezonu. A w tym sezonie wygląda na to, że agresywniejsi mają więcej kłopotów od płynnych. Jak poznać agresywneggo kierowcę? - np. popatrzcie na zużycie paliwa, opon oraz jazdę zazwyczaj klasyczną linią wyścigową (wejście w zakręt blisko apexu). VET ma swoją specyfikę, wykorzystuje rotację i nie jest tak agresywny jak RIC, ale nie jeździ np. tak płynnie jak RAI. Najciekawsze porównanie w tym roku będzie natomiast pomiędzy HAM a ROS (ponieważ ROS jest znany z ciągłego analizowania swojego stylu jazdy, ale ma utrudnienie, bo nie może korzystać z podpowiedzi inż. w czasie wyścigu).
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się