WIADOMOŚCI

Massa krytykuje Pereza za niebezpieczne zachowanie
Massa krytykuje Pereza za niebezpieczne zachowanie
Felipe Massa po wczorajszym wyścigu skrytykował Sergio Pereza za niebezpieczne zachowanie, które doprowadziło do dramatycznie wyglądającego wypadku na ostatnim okrążeniu GP Kanady.
baner_rbr_v3.jpg
Wypadek wzbudził wiele komentarzy co do tego kto jest za niego odpowiedzialny, a sędziowie winnym całego zamieszania uznali mającego problemy z układem hamulcowym Sergio Pereza, który ich zdaniem w niebezpieczny sposób zajechał drogę Brazylijczykowi.

Obaj kierowcy opuścili swoje bolidy o własnych siłach a zaraz po wyścigu zostali przetransportowani do pobliskiego szpitala w celu przejścia szczegółowej kontroli medycznej. Jeszcze wczoraj obaj zostali z niego wypisani.

„Rozmawiałem z nim w centrum medycznym. Byłem tym rozczarowany” wspominał Massa. „Powiedziałem mu, że musi się jeszcze nauczyć. Chciałem, aby postawił się w mojej sytuacji, gdyż miałem potężny wypadek i szczerze, sądziłem, że mnie to zaboli.”

„On nie pierwszy raz wjeżdża w kogoś podczas hamowania. Robił to wiele razy. Nic mi nie odpowiedział, po prostu odwrócił się i wyszedł. Mam nadzieję, że wyciągnie z tego wnioski.”

„Robimy tam około 300 km/h. Gdyby przed nami był jeszcze jakiś inny bolid, mogłoby dojść do bardzo poważnego wypadku.”

„Od kilku lat mamy zasady, że gdy jeden bolid jest z boku, drugi nie może wykonywać już manewru. On go wykonał i mnie dotknął.”

„To niebezpieczne. Jak dla mnie pięć pozycji kary to za mało. On zachował się niebezpiecznie. Mogliśmy uderzyć w Vettela.”

Perez widzi wczorajszą sytuację nieco inaczej. Meksykanin przyznał, że miał problemy z układem hamulcowym.

„Na ostatnim okrążeniu broniłem pozycji wchodząc w pierwszy zakręt toru, gdy nagle otrzymałem uderzenie z tyłu” mówił Perez.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

39 KOMENTARZY
avatar
cinaw

10.06.2014 08:01

0

Massa nie jest tu winien niczego. Lekko gibną kierownicą w prawo, normalnie jeszcze chciał wyprzedzać, co on sobie myśli? Taka prawda że Perez z jechał z toru jazdy w chwili gdy był już wyprzedzany, dobre 3 lub 4 metry. Popatrzcie sobie na powtórki nagrane kamerą z lotu ptaka, tam wszystko ładnie widać. Tor jazdy Ventla a Perki różni się mocno. Niesprawne hamulce? Jasne, powinni Perke w puścić na 1 miejsce wyścigu. ejjj chłopaki Perka ma padnięte heble, on taki bidulka, w puśćmy go na lidera cooooo? Sędziowie oczywiście przekupne świnie, manipulanci i kolaboranci, co oni wiedzą?


avatar
ygor

10.06.2014 08:33

0

Filipek na emeryture !!!!


avatar
marc1508

10.06.2014 15:51

0

Powiem niektórym tak - jesteście "idiotami", jeżeli to była jego wina. Zobaczcie sobie z jego "onboardu" - skoro miał już tą prędkość 300 km/h to jakim kuźwa cudem mógł nagle skręcić w lewo? Wtedy mógłby wpaść na Vettel'a. Perez chciał "hamsko" zablokować Go - nie wyszło bo ten był już na wysokości jego tylnych kół. Jeżeli uważacie ze Massa zawinił, to zapraszam na YT: Crash Canada 2014... Dziękuje ...


avatar
jackos

10.06.2014 20:54

0

Ale emocje, ale emocje. Z całym szacunkiem ale w tym roku to Massa nawet Botasowi nie może dorównać i ma zaledwie 18 punktów po 7 wyścigach to o czym My tu mówimy :)))


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu