WIADOMOŚCI

Vettel: gwizdy świadczą o naszej dobrej robocie
Vettel: gwizdy świadczą o naszej dobrej robocie
Sebastian Vettel po przerwie wakacyjnej, na Monzy zaliczył drugie z rzędu zwycięstwo jednak na podium nie został miło przywitany przez kibiców Ferrari.
baner_rbr_v3.jpg
Trzykrotny mistrz świata stając na podium został ponownie wygwizdany i wybuczany. W Belgii podobne zachowanie zostało przypisane strajkującym członkom Greenpeace, we Włoszech Vettel stwierdził, że jest to jedynie oznaka dobrze wykonywanej przez jego zespół pracy.

„Można odczuć różnicę, gdy nie wygrywa się tutaj w czerwonym kombinezonie” wyznawał Vettel. „Ostatecznie to było bardzo miłe, gdyż oznacza, że dobrze wykonało się robotę i pokonało kierowców w czerwonych kombinezonach. Jesteśmy z tego dumni.”

„Miałem to szczęście, że doświadczyłem tutaj euforii w sezonie 2008, gdy wygrałem Grand Prix Włoch we włoskim zespole [Toro Rosso] napędzanym silnikami Ferrari, więc atmosfera była wtedy fantastyczna.”

„W sezonie 2011 byłem zaskoczony [wyśmianiem], ale w tym roku spodziewałem się tego.”

„Na okrążeniu zjazdowym powiedziałem [ekipie], że ilość buczenia stanowi oznakę tego jak dobrze wykonaliśmy swoją pracę.”

„Nie winię ich [kibiców]za to; oni kochają Ferrari i jest to coś wyjątkowego.”

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

38 KOMENTARZY
avatar
Jahar

08.09.2013 23:19

0

@33 Raczej wszędzie euforii nie było. Shumacher jak miał tylu zwolenników co przeciwników, nawet we Włoszech.


avatar
ryniu1992

09.09.2013 12:54

0

Tak sobie teraz myślę: Red Bull był głównym sponsorem Adama Małysza. Czy to też Was tak denerwuje i oburza, bo przecież "puszki" nie mają tradycji narciarskich? :P


avatar
silvestre1

09.09.2013 23:24

0

@fracky. Przepraszam bardzo, jeśli uraziłem Twoje ambicje i dlatego zostałeś "adwokatem diabla". Co do mojej wiedzy na temat dziennikarstwa jako takiego, to niestety dla Ciebie - jest to dziedzina sztuki i obowiązują w niej kanony. Oczywiście Ty, jako reprezentant nowoczesności i mający inne priorytety nie dostrzegasz pewnych zasad wypracowanych przez pokolenia - bo po co? Szybciej i wygodniej jest użyć kilka epitetów, zacietrzewić się... i po sprawie. I jeszcze gwoli ścisłości jedno pytanie. Czy F1 Forum jest adresem gorszym, jeśli tak, to jaki jest powód?


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu