Zespół Ferrari rozważa podjęcie decyzji o wymienia skrzyni biegów w bolidzie Felipe Massy.
Brazylijczyk wczoraj po raz drugi w sezonie zdołał pokonać w kwalifikacjach Fernando Alonso. Hiszpan, po karze nałożonej na Romaina Grosjeana do wyścigu będzie musiał ruszać z brudnej części toru, która wzbudza spore obawy zawodników.Rzecznik prasowy Ferrari poinformował, że zespół rozważa możliwość wymiany przekładni w bolidzie Felipe Massy, gdyż jest niepewny jej wytrzymałości.
„Aktualnie rozważamy taką sytuację” mówił.
Jeżeli Massa otrzyma karę przesunięcia o pięć pól, będzie musiał ruszać do GP USA z 11 pola, ale jednocześnie sprawi, że Fernando Alonso także będzie ruszał z czystej strony toru.
18.11.2012 19:47
0
Ale właśnie o to chodzi, że Ferrari nikt nie potępia, a Red Bull byłby zlinczowany :) Pytanie dlaczego? Jak tępić takie zachowania to zawsze, jak chwalić to też w każdym przypadku. Ale jak się jest zaślepionym to się nie da. Pozdrawiam.
18.11.2012 19:59
0
@32 Wypraszam sobie ale głupoty to Ty piszesz co wyścig, z jakimiś chorymi teoriami i z argumentami które zawsze wywyższają i bronią Twojego idola F. Alonso. Ja się nie zgadzam i nie muszę zgadzać z Twoim zdaniem jak Ty z moim. Ale nigdy nie uważałem Cię za głupka. Więc zastanów się nad tym zanim coś napiszesz!
18.11.2012 22:17
0
37. I co teraz powiesz? Ferrari rozegrało to wspaniale strategicznie i wszyscy kierowcy startujący z brudnej strony są za nimi - oprócz Hamiltona. Nie zdążyłem już napisać, że ja akurat nie tylko poparłem swoje dane danymi dziennikarzy Sky (którzy wywnioskowali to z tego co mówili inżynierowie zespołów), ale i Massy, który stwierdził, że startowanie z brudnej strony tego toru to jak start z mokrego, a nawet gorzej...
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się