Kamui Kobayashi i Sergio Pérez nie są zadowoleni z zakończenia dzisiejszej rywalizacji w Q2. Strata Japończyka do dziesiątego miejsca była wprawdzie minimalna, jednak Meksykanin zdecydowanie nie może być zadowolony z odległego, piętnastego pola startowego.
„Rywalizacja była dziś bardzo zacięta, a mi zabrakło 0,008 sekundy, aby awansować do Q3. W każdym razie wydaje mi się, że podczas piątkowych treningów – gdy było chłodniej – nasze tempo było bardziej konkurencyjne. Balans bolidu był wtedy dobry, a my nie wprowadzaliśmy żadnych zmian. Moje najszybsze okrążenie również było w porządku i udało mi się uniknąć błędów. Wydaje mi się, że to wszystko co mogłem dziś osiągnąć. Wygląda więc na to, że inni poprawili się w porównaniu do nas. Jeśli chodzi o wyścig, z mojej perspektywy osiągi opon prezentują się dość stabilnie, więc ten aspekt nie przysparza zmartwień. Prognozy sugerują wysokie temperatury w niedzielę, a długa prosta powinna pozwolić na wyprzedzanie z DRS, więc myślę, że możemy spodziewać się emocjonującego Grand Prix Kanady”.
Sergio Pérez
„Zakwalifikowanie się na 15 miejscu jest dla mnie wielkim rozczarowaniem, ponieważ w naszym zasięgu zdecydowanie była pozycja w pierwszej dziesiątce. Niestety, podczas mojego pierwszego okrążenia ostatniego przejazdu, na nowym komplecie super-miękkich opon, zniszczyłem gumy na dohamowaniu do zakrętu numer osiem. Potem miałem spore wibracje w kokpicie, co oznaczało, że miałem problemy z dostrzeżeniem punktów hamowania. To oczywiście trudna pozycja startowa, ale moim celem nadal jest finisz w pierwszej dziesiątce”.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się