Zespół Toro Rosso opuszcza Suzukę bez punktów. Jaime Alguersuari po słabym wyścigu narzekał na ogranicznik obrotów, który uniemożliwił mu wyprzedzanie. Sebastienowi Buemi nie dane było z kolei przekroczenie linii mety dzisiejszego wyścigu. Szwajcar po swoim pierwszym pit stopie, musiał się zatrzymać na torze, gdyż podczas wymiany opon źle przykręcono mu prawe przednie koło.
„Miałem mniej więcej taką samą strategię co Perez, ale on wydawał się mieć przynajmniej sekundę przewagi na okrążeniu. Nie byłem w stanie wyprzedzać, gdyż załączał mi się ogranicznik obrotów i nie mogłem znaleźć dodatkowej prędkości do wyprzedzenia. Z tego wszystkiego traciłem docisk, jadąc za autami przede mną. Nie pamiętam już wyścigu, podczas którego tak ciężko było mi wyprzedzać. Zawsze daję z siebie wszystko, ale nie miałem dzisiaj osiągów. Teraz liczę na powrót do walki w Korei i rywalizację z Sauberem o punkty.”
Sebastien Buemi
„Miałem bardzo dobry start, wyprzedziłem pięć bolidów i jechałem na pozycji numer 11. Przez kilka okrążeń jechałem nawet na 10 miejscu przed swoim pierwszym postojem. Wyjechałem z boksów i już na pierwszym zakręcie poczułem jakieś wibracje i zauważyłem, że prawe przednie koło rusza się. Nie zostało dokładnie przykręcone podczas postoju. Nie wiem czemu do tego doszło, ale odpadło na 4 zakręcie. Nie miałem jak wrócić do boksów, wiec mój wyścig zakończył się. Szkoda, gdyż wyglądało na to, że możemy mieć dobry wyścig i zakończyć w strefie punktowej.”
09.10.2011 13:27
0
Mała literówka w wypowiedzi Jamiego ; ) " sienie"
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się