WIADOMOŚCI

Kubica przejdzie kolejną operację łokcia
Kubica przejdzie kolejną operację łokcia
Robert Kubica pod koniec sierpnia przejdzie kolejną, ostatnią już operację łokcia, która ma pozwolić Polakowi w pełni wykorzystać rehabilitację.
baner_rbr_v3.jpg
Doktor Ricciardo Ceccarelli, który opiekuje się Robertem Kubicą, potwierdził że proces powrotu Polaka do zdrowia był wstrzymywany ze względu na usztywniony łokieć.

„Ze względu na unieruchomione ramię, nie mieliśmy szansy popracować nad pełnym programem powrotu do zdrowia, tak jak normalnie byśmy to uczynili” mówił Ceccarelli w wywiadzie dla Autosportu.

„Niemniej, resztę stawów ćwiczyliśmy jak tylko mogliśmy, mając na celu uzyskanie możliwie największej elastyczności i możliwe największej masy mięśniowej gdy ramię zostanie odblokowane.”

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

51 KOMENTARZY
avatar
jar188

21.08.2011 13:24

0

34. darecky3 , A czy ja gdzieś napisałem, że wróci po pół roku albo nawet w tym sezonie!?!!?? Coś źle przeczytałeś albo posty pomyliłeś, więcej uwagi poświęć na to co czytasz. Odniosłem się tylko do bzdur @jzb, cytuję: "Czeka go rok rehabilitacji po operacji łokcia, więc nie wiem, na czym niektórzy budują swój optymizm" no jeżeli liczyć w ten sposób Kubica wróciłby w sierpniu ale 2012 a rok rehabilitacji po zbiegu usuwania zrostów byłby absolutnym rekordem w dziejach współczesnej medycyny.


avatar
darecky3

21.08.2011 13:25

0

35. akurat w tym przypadku ja mam porownanie, ktorego ty nie masz a spekulujesz. Kim jestem, takim samym organizmem biologicznym, zdolnym do regenerowania. ja slyszalem od lekarzy wersje 2-3 letnie w moim przypadku, stalo sie inaczej. Bylem bardzo zdeterminowany, nie mniej niz ktokolwiek. Rok to minimum. Moj uraz cie interesuje? 4 odciete palce prawej dloni, w tym dwa wrecz zmiazdzone. Polamane wrecz wszystkie kosci nadgarstka i dloni. Uraz bardzo podobny. I mozesz mi wmawiac teorie naswietlania czy jakies tam inne. Organizm ja pewne zdolnosci regenerowania. U jednych szybsze u drugich wolniejsze. Ktos sie wylize z ran w rok inny w 8 miesiecy. Na tym polega roznica. Ty oczekujesz 6 ciu. To juz absurd. Milej wedrowki na ziemie zycze dalej.


avatar
Grzesiek 12.

21.08.2011 13:36

0

37. darecky3 Z całym szacunkiem do twojego przypadku ... Ale chyba za dużo oglądasz filmów science fiction ..... :D


avatar
jzb

21.08.2011 13:44

0

Najbiższe otoczenie Kubicy twierdzi, że ze po tej operacji rehabiltacja potrwa maksymalnie 1 rok, a nie dzienniakarz Autosportu. Nawet dla niego, dzinnikarza, było to zaskoczeniem, ale jakis internetowy idiota będzie dalej twerdził, że to bujdy nie czytając nawet tego artykułu. Żałosne. Kubicomania sięgnęła dna. Biedny Robert, że ma takich fanów.


avatar
darecky3

21.08.2011 13:52

0

38 cos pomyliles z tymi filmami science fiction...co miales na mysli to ty sam jedynie chyba wiesz bo jakos nie moge tego rozkmic. Poczytaj sobie wczesniejsze moje wpisy wiec szybko dojdziesz do wniosku ze odnosze sie do spraw dotyczacych zdawkowych informacji lekarzy lub szefostwa renaulta odnosnie przebiegu rehabilitacji. Jak na razie to jedyna wiarygodna informacja jest ta ze Kubica mial wypadek. reszta to tylko chlam dla pospolstwa dla podtrzymania sponsorow, podkreslenia swej obecnosci w mediach i nic poza tym. Przekazywane informacje sa zdawkowe, sprzeczne i wrecz klamliwe zarowno od osob zaangazowanych jak i prasy. Sam blog z odpowiedziami Kubicy na pytrania fanow to chyba najwieksza farsa jaka mogla sie wydarzyc. Osobiscie watpie zeby Kubica sam zredagowal chocby jedna odpowiedz. Mam wrazenie ze odpowiedzi byly spreparowane lub napisane na kolanie, niewykluczone ze wyreczyla go w tym narzeczona a potem szybkie przefiltrowanie przez managera. Ot cala prawda. Dowiedziales sie czegos po tym wywiadzie bo ja uwazam ze nic, chyba ze jestes jasnowidzem. Ciezko uzyskac jakiekolwiek daty czy terminy ale konkretne odpowiedzi mozna udzielic do jasnej ciasnej. Zdawkowanie informacji do minimum lub prostowanie przeciekow to dla mnie jany znak nieciekawej sytruacji. Tak jak napisalem wczesniej, zadnych planowanych operacji i zabiegow a tu raptem juz trzecia OCZYWISCIE PLANOWANA. To kto klamie? Wg mnie ci codotworcy od naswietlania bo ja kim jestem, takim zmiazdzonym pomidorem, ktoremu nie zalezalo na powrocie do zdrowia wiec moje zdeterminowanie nic nie znaczy, trzeba sie nazywac Robert Kubica zeby szybko zdrowiec, bez nazwiska nie da rady dla zasady jestes juz gorszy? Tak?


avatar
jar188

21.08.2011 13:58

0

@39. jzb , Jak masz zamiar rzucać inwektywami zamiast argumentami to daruj sobie bo to jest żałosne, nie zamierzam tutaj urządzać sobie jakieś pyskówki na takim poziomie. Podaj jeszcze chociaż jedno źródło informacji a nie czepiasz się jednego artykułu rodem z FAKTU. Autosport nie jest żadnym gwarantem obiektywizmu, tym bardziej w jakimś jednostkowym przypadku, naucz się, że takie newsy muszą być potwierdzone w kilku źródłach żeby byłby prawdziwe. Jakbyś miał trochę więcej oleju w głowie to poczytałbyś najpierw inne artykuły w tym temacie a nie robił z siebie odkrywcę taniej plotki bo w tym przypadku inne artykuły mówią zupełnie coś innego.


avatar
beret

21.08.2011 14:15

0

Czy ktos jest w stanie logicznie mi odpowiedziec dlaczego Roberta sprowadzono do tak glebokiej konspiracji? No bo przeciez cos chyba ukrywaja, skoro minelo pol roku i nie pokazali Go na zywo. Chodzi mi o to ze moglby sobie siedziec i odpowiadac na pytania. Nie bylo takiej tajemnicy gdy Szumi w 99r polamal nogi a byl w tamtym czasie troche wieksza gwiazda niz Kubica. No bo byla zlamana noga i kazdy wiedzial ze to kwestia czasu i sie zrosnie. I tak sie stalo, wrocil i zdobyl 5 tytulow.Zdjecia Massy obiegly caly swiat z "fanarem" nad okiem. W przypadku Kubicy jest inaczej i to mnie niepokoi.


avatar
jar188

21.08.2011 14:27

0

@42. beret, Wynika to tylko i wyłącznie z charakteru Kubicy. Robert nie jest osobą medialną i sam nie lubi błysku flaszy,kamer i poklasków, stąd to wygląda tak nie inaczej. Brak informacji wynika z tego, że nie ma po prostu o czym pisać, rehabilitacja idzie normalnie,w niektórych obszarach szybciej w innych może wolniej ale nie dzieje się nic takiego żeby dawać newsy do gazet, które później z byle wiadomości potrafią zrobić mega sensację,przekręcona i podkoloryzowaną tym bardziej w trakcie sezonu ogórkowego, a ludzie później za nimi powtarzają czego przykład właśnie masz.


avatar
darecky3

21.08.2011 15:30

0

43. w tym wypadku moge powiedziec tylko jedno. Wszystko da sie wytlumaczyc pod swoj poglad. realia sa takie ze nic nie zalezy od Kubicy i jego charakteru. Nie musi udzielac wywiadow na zyczenie innych ale sa jego reprezentanci, ktorzy sa pod wielka presja i wyglada na to ze nie maja nic do powiedzenia. Nic co moglo by uspokoic opinie publiczna. Spece od PR zarabiaja sopro pieniedzy i potrafia wywazyc opinie chocby jak to piszesz w sezonie ogorkowym. Natomiast czego sie dowiadujemy?. Cykl niekonczacych sie zabiegow i operacji. Jak na razie nic nie idzie normalnie. Nic co mogloby kogokolwiek uspokoic, sterta niesprawdzonych prognoz, jakiz to mial byc sensacyjny powrot na Europe, jaka to byla wielka dyskusja i nagonka na mnie jak napisalem zeby sobie marzenia co niektorzy wsadzili w tylek zeby zobaczyc Kubice na padoku w Monako. Tak samo juz rozpisywano sie o jego testach na Monzy. Teraz Singapur albo Brazylia na celowniku. Po co to wszystko. To tylko mrzonki bo nic nie przebiega tak jak powinno. Super regenerujacy sie organizm chyba zawodzi bo za wolno to idzie. Dlatego sie odnioslem powyzej do tych debilnych wrecz prognoz, ze super szybko bedzie jak zdazy na przyszly sezon (oby). Jar188 czyz to nie ty czasem wzialec prym w linczowaniu mnie jak napisalem ze Kubica sie nie pojawi w Monako? Ze te wszystkie informacje sa nieprawdziwe odnosnie tempa rehabilitacji? Zobacz jak szybko pojawily sie komentarze po opublikowaniu zdjec Kubicy pod klinika. Sprostowano ze to zdjecia sprzed kilku tygodni. No ciekawe co za frajer trzymal te zdjecia tak dlugo. Dam sobie reke uciac ze zaraz jak koles wpadl do domu z aparatem to puscil je do mediow albo na Youtube mniej wiecej godzine po pierwszym pstryknieciu. No coz mozesz dalej sie podpierac teoriami wiarygodnych zrodel strony LRGP tylko ze oni nic nie pisza bo nie maja zadnych dobrych wiadomosci a konkurencja daje im niezle zaklopotanie bo jest lepiej doinformowana i niczego nie da sie zaprzeczyc a niestety wiadomosci jakie naplywaja nie sa zbyt optymistyczne.


avatar
jar188

21.08.2011 16:10

0

@44. darecky3 , Tu się mylisz i to bardzo bo to zależy właśnie od Kubicy, zresztą jest to normalna rzecz, że nie chce się pokazywać publicznie gdy nie jest jeszcze w pełni sprawny. Co do powrotu Roberta to coś ci się pomyliło i to ostro, ja cały czas twierdziłem i twierdzę, że powrót Roberta na testy w przyszłym sezonie jest dopiero realny (jeżeli uda się wcześniej to byłby sukces) a powrót do formy sprzed roku będzie wielkim osiągnięciem i Roberta i lekarzy. W to , że Robert pojawi się Monaco nigdy nie wierzyłem i nie pisałem,co więcej uważałem, że byłoby to bez sensu, tak więc znowu pudło. Wszytko co wydarzyło się było nietypowe więc ciężko o cokolwiek przewidywalnego w tym przypadku zarówno jeżeli chodzi o leczenie,ilość operacji czy rehabilitację, powtórzę : nikt nie jest jasnowidzem i nikt nie poda nam rzetelnych info bo sami nie wiedzą co będzie po kolejnej operacji, co będzie po kolejnym miesiącu rehabilitacji itd...itp... a co mają pisać o każdym bąku puszczonym przez Kubicę, o kolorze kupy jaką zrobił w każdym tygodniu? Wszytko idzie powoli w dobrym kierunku i tyle, ile można powtarzać tą samą informację??? Ja w tym nie widzę nic nadzwyczajnego. Więcej spokoju a mniej spekulacji.


avatar
dziarmol@biss

21.08.2011 21:41

0

Martwi mnie ta cisza wokół Roberta... Czuję że chyba nie jest tak dobrze jak to sugerowano wcześniej, szczególnie po tym aroganckim wystąpieniu Lopeza oraz ripoście Morreliego ( nie wiem czy dobrze odmieniłem nazwisko ) że Kubica wraca jeszcze w tym sezonie... a tu masz babo placek, kolejna operacja. Nie wiem jak to wszystko znosi Robert, mam na myśli jego psyche...To ze Kubica raczej stroni od mediów to jedno ale to że już zaraz minie osiem miesięcy bez wieści to drugie. w końcu o nim zapomną...zespoły, fani....


avatar
devious

22.08.2011 00:42

0

hmm to nie jest do końca operacja a raczej zabieg - przynajmniej tak mi się wydaje, ze usunięcie zrostów, to nic poważnego... inna sprawa, że właśnie problemy z łokciem to najgorszy problem - palce nie muszą być w 100% sprawne by trzymać kierownicę, kierowca to nie pianista czy gitarzysta - dłoń jest zaciśnięta w pięść, na szczęście dzięki wspomaganiu chwyt nie musi być też tak mocny jak kiedyś bo kierownica chodzi lżej - i bardziej tutaj liczy się sprawność nadgarstka no i właśnie łokcia... a uraz stawu łokciowego to jeden z najgorszych urazów - i to jest problem, skoro rehabilitacja tego stawu jest nadal w powijakach... tak czy siak robienie porównań do innych wypadków jest bez sensu - każdy przypadek jest inny, inaczej się go leczy, różna może być rehabilitacja... darecky piszesz, ze miałeś amputowane palce i 1,5 roku zajęło Ci dojście do sprawności - cieszę się, że się udało ale to niewiele wnosi do tematu bo Kubica nie miał amputowanych palców tylko urazy nadgarstka i łokcia (z tego co wiem, a wiem niewiele jak wszyscy) - i to uszkodzenia nerwów spowodowały, że nadal słabo rusza palcami ale ponoć nerwy się już zrosły (choć nigdy do końca się nie zrosną - nie odbudowują się w 100% do stanu sprzed wypadku) więc tutaj poprawa będzie teraz postępować szybko... cóż, tak jak mówiłem od początku - prawdopodobnie Kubica nigdy nie odzyska pełnej sprawności w prawej kończynie ale z drugiej strony to go nie wyklucza z udziału w zawodach, nawet najwyższej rangi - tak samo jak piłkarze bo dziesiątkach kontuzji kolan, kostek, mięśni i więzadeł są w stanie nadal grać na najwyższym poziomie, tak samo koszykarze (np. Allen Iverson grywał cały opasany ochraniaczami na rękach i nogach bo miał wielokrotne urazy łokci czy kolan) - więc i Kubica pewnie będzie w stanie nadal rywalizować z nie do końca sprawnym łokciem... w gruncie rzeczy na jego korzyść może działać fakt, że w F1 kierownica ma dość mały promień skrętu więc nie trzeba mocno "machać" kierownicą jak choćby w rajdach - więc łokieć i nadgarstek nie będą przechodzić jakiś niesamowitych ewolucji podczas np. ratowania się z poślizgu - w porównaniu do rajdów czy innych kategorii motosportu w F1 kierowca ma mocno ograniczone pole manewru rękami, rzadko musi ratować się z dużych, niekontrolowanych poślizgów jak ma to miejsce w rajdach (w F1 ciężko się z poślizgu w ogóle uratować więc też kontra jak musi być to mała - duża nic juz nie da) wydaje mi się (bo nigdy nie jeździłem w F1), że obecna F1 pod względem obciążenia łokci i nadgarstków nie jest tak wymagająca jak MotoGP czy WRC i to jest właśnie szansa dla Kubicy - i dlatego nie wykluczam, że faktycznie we wrześniu będzie juz śmigał na symulatorze a gdzieś w listopadzie być moze wsiądzie do bolidu i będzie kręcił dobre czasy - nadal z usztywniaczem na łokciu...


avatar
darecky3

22.08.2011 08:21

0

47. oby wlasnie tak bylo, chociaz w moim przekonaniu jest to malo prawdopodobne. Z wielka przyjemnoscia chcialbym przekonac sie ze jest inaczej.


avatar
Jaro75

22.08.2011 12:45

0

46. dziarmol@biss Nic się nie martw kolego :)) Wszystko w swoim czasie. Ja nie zapomnę i Ty także mam nadzieję... :-)) Albo Robert albo NIC ! Pozdrawiam serdecznie !


avatar
dziarmol@biss

22.08.2011 18:07

0

49. Jaro75 No właśnie... zapomnieć się nie da...... i tu problem ;-)) pozd.


avatar
tompyk

28.08.2011 12:22

0

trzeba czasu . Kubica to człowiek a nie robot choć szybko zdrowieje :) cierpliwości :)


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu