WIADOMOŚCI

  • 03.03.2011
  • 6348
Webber chętnie zostanie w Red Bullu
Webber chętnie zostanie w Red Bullu
Mark Webber przyznał, że swoją karierę w Formule 1 planuje zakończyć jako kierowca zespołu Red Bull. Australijczyk nie widzi powodów, dla których miałby jeździć w innym zespole.
baner_rbr_v3.jpg
Webber w wywiadzie dla najnowszego wydania magazynu F1 Racing, czy swoją przyszłość wiąże tylko i wyłączenie ze swoim obecnym zespołem stwierdził:

„Wierzę, że tak. Tak jak każdy kierowca chcę ciągłości, walki z przodu, z najlepszymi, i to co wyścig”.

„Ściganie się z nimi jest fajne i satysfakcjonujące. Oczywiście żyjesz przez to w nerwach. Nie ma gościa na pit lane, który nie byłby nerwowy. Jeżeli ktoś by tak powiedział, to by skłamał”.

„Z pewnością, mieliśmy z zespołem kilka wewnętrznych nieporozumień, ale tak to jest, gdy dwaj kierowcy mają takie dobre osiągi, jakie my mieliśmy w ubiegłym roku. To była wyjątkowa sprawa, a jeden z nas w poprzednim sezonie nie powinien się spodziewać - i nie spodziewał się, że będzie w takiej sytuacji. Mam nadzieję, że w dalszym ciągu będę mógł ciężko pracować razem z Red Bullem. Oni wiedzą na co mnie stać, kiedy dobrze pracuję, a ja staram się pokazać wszystkie moje możliwości przez cały czas, tak będzie także teraz”.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

59 KOMENTARZY
avatar
dexter

04.03.2011 20:35

0

Moze zamknijmy juz ta ksiazke "Zle traktowanie Marka Webbera w Red Bullu" Nowy sezon sie zbliza


avatar
elin

04.03.2011 22:32

0

To jeszcze na moment - przed zamknięciem tej książki ... ;-) 33. Ilona - zgadzam się, jest pewna różnica między zachowaniem na torze, a poza nim. Jednak w przypadku Sebastiana nie było tych " poza torem " , bo w przeciwieństwie do Marka, zespół nigdy nie dawał jemu podstaw, aby czuł się tym gorszym. Przecież nawet po tym błędzie Sebastiana na Hungaroringu, kiedy była ewidentna wina kierowcy, Red Bull nie pozwolił sobie na ani jedno słowo krytyki pod jego adresem. Webber z kolei nie robiłby z siebie ofiary, gdyby Red Bull, a zwłaszcza Helmut Marko nie podsuwał jemu solidnych do tego powodów i argumentów. Również uważam, że nie każdy szef byłby tak wyrozumiany, dla tak ostentacyjnie krytykującego zespół kierowcy ( chociaż zobaczyć takie " akcje " w wykonaniu Massy w Ferrari byłoby bezcenne ;-))). Ale, jeśli Webber tak bardzo psuje atmosferę w Red Bullu i szkodzi ich wizerunkowi ..., to dlaczego team przedłużył z nim kontrakt na kolejny sezon ... Przecież bez problemu na jego miejsce znalazłoby się ( przynajmniej ) kilku chętnych i z mniej " bojowym " nastawieniem kierowców ... ;-).


avatar
mariusz-f1

04.03.2011 22:55

0

37.elin - Podziwiam twoją... cierpliwość :-)) Pozdrówka ;-)


avatar
elin

04.03.2011 22:58

0

* wyrozumiały


avatar
elin

04.03.2011 23:30

0

38. mariusz-f1 - no tak ;-), w tym przypadku uparłam się wybronić i " stać murem " za Webberem ;-)). Pozdrówka :-)


avatar
mariusz-f1

05.03.2011 00:10

0

40.elin - Nie mam nic przeciwko, że go bronisz :-)) Super kierowcą, to on nie jest... fakt. Ale będąc na jego miejscu myślę, że nie jeden kierowca straciłby cierpliwość, widząc "jawne" faworyzowanie przez swój team, "kolegi" z zespołu.


avatar
Ilona

05.03.2011 00:17

0

37. elin , Helmutowi zdarzały się kontrowersyjne wypowiedzi, niektóre z nich rzeczywiście mogły prowokować Marka, to prawda. Ale myślę, że pewne sprawy można było rozwiązać inaczej, niekoniecznie przez żalenie się do mediów. Po prostu moim zdaniem to nie był najodpowiedniejszy sposób na 'walkę' o pozycję w zespole. Ale ok, może zostawmy to już, zobaczymy jak będzie wyglądała sytuacja w tym roku. Ja osobiście mam nadzieję, że tym razem jakimś cudem obejdzie się bez konfliktów w Red Bullu ;-) Pozdrawiam ;-)


avatar
dziarmol@biss

05.03.2011 08:34

0

@Marti & @elin Mężczyźni marudnymi są?? ;-)) Zmienni jak pogoda?? ;-)) Ależ akurat te cechy nie pasują do np mojego "profilu" ;-)) A już na pewno do Webbera który jak na mój gust oraz stosunki panujące w RBR jest zbyt powściągliwy w swoich uwagach. Natomiast ową wypowiedź Marka należy traktować jako tzw. politycznie poprawną ;-)) Która to (owa wypowiedź) nijak się ma do stanu faktycznego jaki panuje w RedBullu ;-)) pozdrawiam


avatar
dziarmol@biss

05.03.2011 08:43

0

@Ilona Porównaj proszę swoją pierwszą wypowiedź pod tym newsem z ostatnią (Twoją);-)) to dwie zupełnie inne opinie o tym samym kierowcy / zespole ;-)) Może gdyby Twój wpis nr 42 był jako Twój pierwszy pod tym newsem pewnie bym się z Tobą zgodził ale wpis nr 2 oraz 8 świadczy tylko i wyłącznie o niesłychanej stronniczości w ocenie Webbera i dopiero rzetelne argumenty @elin niejako wymusiły na Tobie złagodzenie opinii o Marku ;-)) ale obiektywizmu w tym co piszesz nie widzę ;-))


avatar
Zgred Zen

05.03.2011 18:04

0

Każdy z nas może pisać dowoli na temat Marka i RB i ich wzajemnych zachowań.W wywiadzie dla radia BBC 5 live w którym udział wzięli także oprócz niego Bernie Ecclestone, Ross Brawn,Eric Boulier,Mike Gascoyne Mark wyrażnie ustosunkował się do tego typu zachowań RB , oto jego wypowiedż " Mam nadzieję, że doświadczenia z zeszłego sezonu wymuszą równe traktowanie obu kierowców. " Podsumowując tą wypowiedż to tylko człowiek z klapkami na oczach może mówić o równym traktowaniu obu zawodników w zeszłym sezonie,


avatar
Marti

06.03.2011 20:58

0

43. dziarmol - pewnie, że są marudni, przynajmniej zdecydowana większość tych, których znam lubi mraszczeć :) Mrugnięcie po słowach "mojego profilu" ma znaczyć, że jest akurat na odwrót? :)) Jak na mój gust Webber wcale nie jest takim świętoszkiem za jakiego chce uchodzić ;) a że jego wypowiedzi nt. pozostania w zespole są sprzeczne, to rzecz oczywista i nie wiem jak można tego nie "widzieć", no chyba że usilnie się tego nie chce ;) pozdrófki :D ;)


avatar
elin

07.03.2011 14:35

0

41. mariusz-f1 - wiem, że nie masz nic przeciwko bronieniu Webbera, bo nieraz już się na ten temat wypowiadałeś ... i wiem, iż w tym temacie jesteśmy po tej samej stronie ;-). Co mnie bardzo cieszy ;-). Pewnie, że jakimś mega talentem Mark nie jest, ale skoro nie chce być nr 2, to ma pełne prawo takiemu traktowaniu się sprzeciwić ;-). 42. Ilona - ja nie widzę innego, bardziej skutecznego sposobu w " walce " o pozycję w zespole, czyli o " równe traktowanie obu kierowców " - jak zacytował @ Zgred Zen, niż próba ściągnięcia mediów i kibiców na swoją strone ... Ale - racja, zobaczymy jak sytuacja w Red Bull będzie wyglądała w tym sezonie. Chociaż osobiście jakoś nie wierzę, że obejdzie się bez konfliktów ... Już Helmut Marko ( niestety ) o to zadba. 43. dziarmol@biss - jak facet nie jest marudny i zmienny, to jest " unikat " ... i prawie już " ideał " ;-)). Dokładnie tak tą wypowiedź Webbera traktuje - jako politycznie poprawną ;-), ale i z lekką wiarą ze strony Australijczyka, że może coś się zmieni i w tym sezonie zespół bardziej równo będzie traktował kierowców ... 46. Marti - Webber z całą pewnością nie jest " świętoszkiem ". Ale zdecydowanie bardziej podoba mi się jego postawa i " walka " o swoje miejsce w Red Bull, niż zachowanie tych kierowców, którzy najpierw zgadzają się na rolę Nr 2, a dopiero po zakończeniu kariery narzekają, jak to bardzo byli pokrzywdzenie przez zespół ;-). Pozdrawiam :-)


avatar
Grzesiek 12.

07.03.2011 18:35

0

Taa .... marudni i zmienni Widzę że chyba dziewczyny pisząc to patrzyły w lustro ....;))))


avatar
elin

07.03.2011 18:57

0

48. Grzesiek 12. - jak to się mówi ... - " uderz w stół, a nożyce się odezwą " ;-))). Oczywiście, żartuję ;-). Pozdrówka :-)


avatar
Grzesiek 12.

07.03.2011 19:22

0

49. elin He he dokładnie ;) Ileż to mona cierpieć .... ;)))) Pozdrówki ;)


avatar
mariusz-f1

07.03.2011 20:06

0

49.elin - Marudni i zmienni ;-);-) ! No nie wiem ;-) Ostatnio oglądałem skecz kabaretu "smile" właśnie o marudnych kobietach :-)) Straszne to było. Istny.... horror dla facetów :-) Pozdrówki dla Was ;-)


avatar
elin

07.03.2011 20:58

0

50. Grzesiek 12. & 51. mariusz-f1 - no właśnie, już marudzicie ;-)), a tutaj trzeba docenić Wybrankę za cierpliwość dla takich " Gagatków " ;-)). Czy ten skecz, to nie była przypadkiem " Wigilia " ( dwóch facetów, kiepsko przebranych za kobiety i jeden " męczennik " szykujący się na pasterkę ) ..., bo jeśli tak, to faktycznie było to straszne ;-))) i oczywiście, całkowicie nieprawdziwe ;-)). Pozdrówki :-)


avatar
Ilona

07.03.2011 21:15

0

44. dziarmol@biss, no nie wiem, chyba nie do końca zrozumiałeś, bo w gruncie rzeczy to ta opinia się raczej nie zmieniła. A tak poza tym Helmut Marko to jeszcze nie oznacza --> cały Red Bull...Wbrew pozorom to nie jest najważniejsza postać tego zespołu i jego zdanie nie jest kluczowe.... :P A co do obiektywizmu, hm,... nie wiem na ile jestem obiektywna, ale faktem jest, że znam ludzi , którzy na temat wspomnianych zachowań Marka Webbera, mają dokładnie takie samo zdanie, nie będąc jednocześnie ani kibicami RBR, ani SV... także nie widzę podstaw nazywania tego - 'niesłychaną stronniczością'.... Poza tym moje argumenty również były rzetelne ;-) Uspokójcie się, jutro dzień kobiet ! :P


avatar
elin

07.03.2011 21:36

0

52.* było to straszne, czyli popłakałam się ze śmiechu ;-))


avatar
mariusz-f1

07.03.2011 22:07

0

52.elin - Tak, to był ten skecz pt "wigilia" :-) No i co droga koleżanko, dalej "tylko" faceci są marudni :-)) PS Też się prawie popłakałem ze śmiechu :-) Najlepszy moment dla mnie, to zakładanie kozaków przez główną bohaterkę :-)) 53.Ilona - Nie da się ukryć. Jutro Wasz dzień, drogie Panie :-)


avatar
elin

07.03.2011 23:14

0

55. mariusz-f1 - drogi kolego, a gdzie Ty tam widziałeś jakieś marudzenie ... ;-)). Przecież to zwyczajne zachowanie przed wyjściem z domu ;-))). Żartuję ;-), zagrali świetnie, ale rzecz jasna znacznie przejaskrawili ;-). PS : Zgadzam się zakładanie kozaków, to istna perfekcja ;-))).


avatar
Grzesiek 12.

08.03.2011 07:25

0

mariusz-f1 & elin Co do skeczu ; To mam podobne odczucia co @ elin . Dla mnie to było straszne , zwłaszcza wstęp ..... Osobiście , bardziej wolę tradycyjny model polskiej rodzinki , tzn gdy wszystko jest w normie .... ;))) No i droga @ elin , aż się boję zapytać jak Ci minęły ostatnie Święta , skoro zachowanie " pań " w tym skeczu określasz jako "zwyczajne zachowanie" .... ;)))) też żartuję ;) Skecz świetny , równie dobry jak " walka z dopalaczami " pozdro ;) No i korzystając z okazji , wszystkim Paniom Życzę Wszystkiego Najlepszego z okazji Dnia Kobiet !


avatar
elin

08.03.2011 09:29

0

57. Grzesiek 12. - za życzenia - Dzięki :-) Święta minęły tradycyjnie ;-). Bez obawy, nie przypominam " pań " z tego skeczu ;-)). Pozdro :-) i do odczytania przy kolejnym newsie, bo nam się z Webbera zrobił zupełnie inny temat ;-))


avatar
dziarmol@biss

09.03.2011 19:25

0

46. Marti No przecież ;-)) Przecież mnie znasz ;-)) Ja "nigdy" nie marudzę , jestem taki jak wspomniała @elin .... chodzący unikat, ideał ;-))) jak raczyła zauważyć we wpisie nr 47 ;-)) I tej wersji będę się trzymał ;-)) pozd.


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu